eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonowy samochód, nowe problemy... › Re: nowy samochód, nowe problemy...
  • Data: 2004-09-09 08:03:41
    Temat: Re: nowy samochód, nowe problemy...
    Od: "och karol" <o...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Magdalena <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
    > Salon samochodowy Fiata w Lublinie próbuje sprzedać mojej koleżance nowy
    > samochód z uszkodzeniami lakierniczymi. Sprzedawcy twierdzą, że nie jest to
    > wada fizyczna samochodu. Uniemożliwiane było obejrzenie tego samochodu
    przed
    > odbiorem, sprzedawcy utrudniali kontakt ze swoimi przełożonymi, straszą
    > sądem i utratą zadatku w razie nie odebrania auta. Padło nawet zdanie: "nie
    > z takimi wadami ludzie samochody odbierają" . A przecież kupując nowy
    > samochód mam prawo oczekiwać, że będzie on wolny od wad, prawda?
    > Koleżanka ciągle miała wrażenie, że jest intruzem w sklepie, traktowano ją
    > jak za PRL-u...
    > Póki nie wpłaciła pieniędzy było ok, teraz grozi jej albo strata
    > zadatku /1500 pln / albo odbiór poobijanego samochodu. Czy da się coś z tym
    > zrobić?
    > Czy dlatego, że jest dziewczyną można jej wcisnąć wadliwy samochód??
    > pozdrawiam,
    > Magda
    >
    Pewie jakąś umowę podpisała. Warto poczytać. I najlepiej "rozmawiać" z
    salonem na piśmie i postraszyć federacjami konsumentów (pisemnie), UOKIK
    (pisemnie), sądem (pisemnie).

    pozdrawiam

    karol

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1