eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonie zglaszac, zglaszac i komu... › Re: nie zglaszac, zglaszac i komu...
  • Data: 2010-07-18 14:44:50
    Temat: Re: nie zglaszac, zglaszac i komu...
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    P_ablo wrote:
    > witam
    >
    > 3 lata temu zmienilem firme kurierska z UPS na Siodemke.
    > Siodemka sama do mnie przyszla i zaproponowala atrakcyjne ceny . Generalnie
    > wpsolpraca nie uklada sie zle i nie ma na co narzekac.
    >
    > Cos mnie jednak naszlo i zlecilem pracownikowi przesledzenie zestawien
    > wysylek z samego poczatku kiedy byly braki kadrowe i nie mial kto tego wtedy
    > przegladac.
    > Okazuje sie, ze kilka miesiecy od rozpoczecia wspolpracy w zestawieniach
    > pojawilo sie kilkanascie drogich przesylek ktorych nie nadawalismy.
    >
    > Nr listow przewozowych zupelnie roznia sie od tych ktore my nadawalismy,
    > czyli sa wypisane na bloczkach z innej partii. Czas rozpoczecia i
    > zakonczenia nadawania tych przesylek pokrywa sie z praca jednego z kurierow
    > ktory byl tzw "skoczkiem" - wypelniajacym luki w razie brakow kadrowych.
    >
    > Firma Siodemka mimo ewidentnych poszlak wykpila sie miesiecznym terminem na
    > skladanie reklamacji...
    > Suma nie jest jakas wielka (ok 3 tys zl) ale mierzi mnie, ze jakis kutas
    > nadawal sobie przesylki na moj koszt a Siodemka nie widzi wiekszego problemu
    > jesli chodzi o swoj wizerunek.
    >
    > Czy takie dzialanie kuriera podpada pod jakis paragraf? Czy jest sens
    > skladania zawiadomienia o przestepstwie?
    >
    > Zakladam w dochodzeniu (grafolodzy itp) udzial policji wiec chyba w razie
    > czego udac sie na komisariat nie do prokuratury - czy dobrze mysle?
    >

    Powolywanie sie na reklamacje z ich strony to pomylka, bo przeciez nie
    ma (legalnej) transakcji, ktory by mozna reklamowac.
    Doskonale przeciez wiedza do kogo te przesylki szly wiec łatwo ustalic
    kto ma wspolnych znajomych i kto to wysłał.

    Możliwe, że to tylko pomyłka, ktoś sie machnął w numerze zlecajacego i
    poszlo na cudze konto.

    W zasadzie wyslac pismo o zwrot kasy informujac, ze to nei wasze
    transakcje i obciążyli was błednie.
    Potem dwutorowo. Sąd cywilny o zwrot kasy. Prokurat o wyłudzenie.
    Przy czym sąd cywilny i tak zawiesi wam sprawe do czasu zakonczenia
    sprawy przez prokuratora.

    Wiec jak bym poszedl najpierw z cywilnego, a dopiero potem z karnego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1