eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonaciaganie klienta ? › Re: naciaganie klienta ?
  • Data: 2005-05-31 21:37:03
    Temat: Re: naciaganie klienta ?
    Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Mateusz Pronobis [Tue, 31 May 2005 22:22:50 +0200]:


    > Przyszedlem do przyszlego klienta z odpowiednim sprzetem
    > ktory byl mu potrzebny i za ktory po uruchomieniu powinien
    > zaplacic, nie bylo warunkow tech. aby zamontowac sprzet wiec
    > poprosilem klienta i zakup rurki i przewodu;) co tez uczynil.
    > Polaczenie sie nie udalo wiec podziekowalem klientowi i
    > chcialem zdjac sprzet ale spotkalem sie z ostrym sprzeciwem
    > i zadaniem pokrycia kosztow ktore poniosl klient. Uznal ze go
    > nacioglem chociaz nie wziolem nic.

    W zasadzie nie wiem jak prawnie, ale skoro to jest po radiu,
    to przeciez pierwsza i podstawowa rzecza ktora powinienes
    zrobic jest sprawdzenie zasiegu. Krotko mowiac, bierzesz pod
    pache laptoka, lecisz do klienta i patrzysz: widzi czy nie
    widzi? Podepnie sie? Nie? Szkoda, przepraszam, sie nie da.

    Jesli powiedziales mu "kup pan sprzet to podlacze" ale nie
    sprawdziles czy podlaczysz, to IMO tak: naciagnales go na
    te wydatki. W koncu kupil go z powodu Twojego "pan kupi, ja
    podepne" a nie zeby ladnie mu wygladal na parapecie, nie?

    Nie wiem jak prawnie. Z punktu widzenia prowadzenia wlasnej
    dzialalnosci -- dales ciala i tyle... Mozesz byc calkowicie
    pewien, ze ten klient paru nastepnych potencjalnych przez
    Twoj wybryk Ci uwali.


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 01.06.05 05:24 Adi

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1