eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomyśliwy zabił mi psa › Re: myĹ?liwy zabiĹ? mi psa
  • Data: 2005-01-21 00:35:04
    Temat: Re: myĹ?liwy zabiĹ? mi psa
    Od: Marta Wieszczycka <m...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte wrote:

    Nie wiem jakie rasy są uznawane za
    > myśliwskie i jak przepisy regulują sankcje w przypadku ew. pomyłki
    > myśliwego-zabójcy. Może chore prawo uważa za normę spuszczenie ze smyszy w
    > celach łownych jamnika-dzikojada lub ratlera-zającożercę, a wypuszczenie w
    > lesie dla pobiegania pudla uprawnia idiotę do odstrzału.
    > Jestem legalistą, ale nie jestem (pochlebiam sobie) zwyrodnialcem - te
    > przepisy są barbarzyńskie, podobnie jak samo polowanie w dzisiejszych
    > czasach. Nie mówiąc o kolekcjonowaniu i eksponowaniu "trofeów".
    > Jeśli kogoś oburza/śmieszy/drażni/itp. moje stanowisko, proszę sie nie
    > krępować i ulżyć sobie na grupie czy na priva.
    >
    A nie pomyślałeś, że wygłaszanie takich poglądów jest niebezpieczne?

    Gdybyś przeczytał wątek, dowiedziałbyś się, że:
    -zabicie biegającego luzem psa z zasady jest *zabronione*,
    -myśliwy może zabić wyłącznie psa, co do którego nie ma wątpliwości, że
    jest *zdziczały*, a i to nie zawsze.
    Ale nie. Ty wolisz upierać się, że prawo zezwala na zabijanie psów,
    tylko dlatego, że nie są na smyczy. A nie pomyślałeś, że właśnie takie
    społeczne, niesłuszne przekonanie doprowadziło do opisanego
    nieszczęścia? Ten psychopata wierzył, że mu wolno i wierzył, że
    pozostanie bezkarny. Właśnie tacy ludzie, jak Ty go w tym upewniają.
    Ludzie, którym nie chce się nawet przeczytać połowy wątku, w którym co
    chwila przewija się info, że to było *niezgodne z prawem*.
    Prawo nie uprawnia idioty do odstrzału psa, którego spuściłeś ze smyczy,
    niezależnie od tego, czy jest to jamnik czy pudel czy kundel.

    Za to wykroczenie grozi psychopacie rok więzienia. + konfiskata sprzętu
    +zakaz wykonywania czynności myśliwego i jeszcze parę atrakcji.
    To, że samo spuszczenie psa ze smyczy też jest (ale znacznie mniejszym)
    wykroczeniem nie ma tu nic do rzeczy. Chyba nie wierzysz, że możesz
    zastrzelić człowieka przechodzącego na czerwonym świetle? Jak ktoś
    przytomnie zauważył, z psami jest podobnie.

    Dlatego mam prośbę - w ramach tego bycia legalistą najpierw zapoznaj się
    z przestrzeganym prawem, żeby się przypadkiem nie okazało, że jakiegoś
    "zwyrodnialca" nie wyprowadziłeś z błędu, a tylko utwierdziłeś w
    niesłusznym poczuciu bezkarności.
    Pozdrawiam,
    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1