eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomolestowanie w sądzie › Re: molestowanie w sądzie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.glorb.com!cycny01.gnilink.net!spamkiller2.gnilink.net!gnilink.net!trnd
    ny09.POSTED!dc63da20!not-for-mail
    From: skorumpowany sedzia <o...@l...pl>
    User-Agent: Debian Thunderbird 1.0.6 (X11/20050802)
    X-Accept-Language: en-us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: molestowanie w sądzie
    References: <dp1ri0$2n6$1@atlantis.news.tpi.pl> <dp2pcq$83l$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <dp3pl6$khk$1@nemesis.news.tpi.pl> <dp3pn1$iil$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <dp3r65$ot3$1@atlantis.news.tpi.pl> <dp3rbd$n3f$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <dp8s32$eqa$2@inews.gazeta.pl> <dpar18$cch$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <dpb3hs$ak4$1@inews.gazeta.pl> <dpbe31$8f0$1@inews.gazeta.pl>
    <dpbgsq$454$1@atlantis.news.tpi.pl> <dpbgva$o7m$2@inews.gazeta.pl>
    <xZbuf.1598$494.1520@trndny07> <dpbir4$dss$1@atlantis.news.tpi.pl>
    In-Reply-To: <dpbir4$dss$1@atlantis.news.tpi.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 125
    Message-ID: <uEcuf.4532$WX3.849@trndny09>
    Date: Mon, 02 Jan 2006 16:36:42 GMT
    NNTP-Posting-Host: 141.153.194.252
    X-Complaints-To: a...@v...net
    X-Trace: trndny09 1136219802 141.153.194.252 (Mon, 02 Jan 2006 11:36:42 EST)
    NNTP-Posting-Date: Mon, 02 Jan 2006 11:36:42 EST
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:354650
    [ ukryj nagłówki ]

    Johnson wrote:


    > skorumpowany sędzia napisał(a):
    >
    >>
    >> A kto temu winien? U mnie sredni proces trwa rok. Od wniesienia pozwu,
    >> to wyroku lawy.
    >
    >
    >> A oto czym NIE zajmuja sie sedziowie.
    >>
    >
    > Bredzisz. Jak zwykle zresztą.
    >
    >
    >
    >> 1. bzdetami o redukcje absurdalnych wpisow, bo wpis jest ustalany
    >> faktycznymi kosztami administracyjnymi calego procesu. Co wynosi
    >> obecnie ok. $250, wliczajac rozprawe z udzialem 12 lawnikow.
    >>
    >
    > Obliczenie wartości przedmiotu sporu razy 8% to rzeczywiście bardzo
    > absorbujące zajęcie - zresztą tylko dla przewodniczącego wydziału.


    Nie, drogi debilku. Nie obliczaniem, a przegladniem setek swistkow i
    rozpatrywaniem ktorego z 95% powodow faktycnzie nie stac na absurdalny
    wpis.



    >> 2. ustalaniem bzdetow z doreczeniem pozwow, bo to robi powod we
    >> wlasnym zakresie.
    >
    >
    > W Polsce sędzia tego nie robi.

    Robi to sad. Po co? Jaki odsetek spraw ma problemy z doreczeniem pozwu?
    Po co te problemy, skoro powod moze doreczyc we wlasnym zakresie?
    W ten sposob redukujac niemozliwosc doreczenia do absolutnego minimum.


    >> 3. doreczaniem pism procesowych stron, bo to robia strony we wlasnym
    >> zakresie.
    >
    >
    > W Polsce sędzia tego nie robi.

    Robi to sad, a sedzia jest caly czas ubabrany w te bzdety.
    U mnie sedziego nie zobaczysz na oczy we wstepnej fazie procesu. Bo i po
    co? Sedzia jest od prowadzenia sprawy, a nie od bzdetow.


    >> 4. bzdetami ze wstepnym przesluchaniem swiadkow, bo to robia strony we
    >> wlasnym zakresie.
    >
    >
    > W Polsce nie ma wstępnych przesłuchań świadków.


    Bo i po co latwiej, skoro mozna trudniej?

    Skoro ze wstepnego przesluchania swiadkow i ujawnienia dokumentow bt
    sporu wynika jasno ze nie ma podstaw roszczenia, to sprawa jest wywalana
    z sadu. Dotyczy to _wiekszosci_ spraw. Wtedy do rozprawy dochodza
    sprawy, ktore sa merytorycznie uzasadnione. Tymczasem w panstwie prawa
    sedzia zajmuje sie bzdetami od poczatku do konca.



    >> 5. bzdetami z ujawnianiem dokumentow zwiazanych ze sporem, bo to robia
    >> strony we wlasnym zakresie.
    >
    >
    >
    > W Polsce tego też się nie robi.

    Bo i po co maja to robic stronyh miedzy soba, skoro mozna zawracac doope
    tymi bzdetami sadom i sedziom. A pozniej miec pierwsze miejsce wsrod
    rankingu skorumpowanych sadow w Strasbourgu?



    >> 6. bzdetami z przygotowywaniem postanowien, bo strony maja obowiazek
    >> dostarcyc sadowi gotowca w odpowiedniej ilosci z proponowanym tekstem.
    >> Sedzia tylko= podpisuje jezeli uzna ze mu to odpowiada.
    >
    >
    >
    > No w Polsce sędzia pisze. To fakt. Ale lepsze to niż na przykład
    > czekanie jakie to mądre postanowienie ty byś napisał. Przyjmując twoją
    > procedury pewnie żadna sprawa by się nie skończyła, bo strony i
    > zazwyczaj ich "fachowi" pełnomocnicy mają problemy z napisaniem
    > nadającego się do podpisania postanowienia, czy wyroku.

    Jakos ta procedura trwa juz 300 lat z okladem i jest bardziej
    efektywniejsza od polskiej...




    >> 7. bzdetami technicznymi procesu, bo to robi sedzia pomocniczy ("na
    >> stazu").
    >
    >
    > A co to są bzdety technicznie procesu? Po w Polsce tego nie ma. Kpc i
    > kpk nie przewiduje czegoś takiego.

    Bzdety techniczne, np. ustalanie "rozkladu jazdy" z terminami calego
    procesu. Po co do tego marnowac czas doswiadczonego sedziego, skoro moze
    to zrobic zoltodziob?


    >> Starczy?
    >
    >
    > Myślę, że to pytanie nie do nas. Spytaj się swojego lekarza, czy
    > wystarczy to mu do rozpoznania choroby na którą cierpisz.

    Jest mi przyjemnie, ze polskie buce uznaja te rozwiazania za psycho. :-P

    Tylko co to o was swiadczy?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1