W dniu 14.04.2021 o 18:14, J.F pisze:

>> Zasadniczo obecnie jak i w ustroju słusznie minionym jak milicjant coś
>> mówi, to rozsądny człowiek mu nie wierzy. Była nawet taka piosenka
>> "Zapytaj milicjanta".
>
> Ale co - motocyklisci mieliby mowic "spieprzaj dziadu, my tu
> zgromadzenie mamy" ? :-)

Przecież motocyklistów nikt nie pyta:P Kulsonów chyba w zasadzie też
nikt nie pytał - pani policjantka sama z siebie się cieszyła, że ich
tylu sie nomen omen zgromadziło. W zasadzie to taka prawidłowość. Pozwól
kulsonowi mówić dostatecznie długo, a zrobi z siebie idiotę;)

>> Z grubsza widać, że nie trzymają, ale nie do tego nie byłem przekonany... ;)
>
> Jakies tam odstepy sa, moze nie 2m w jedna strone ...

W sumie można oszacować.

Bierzemy google maps - z grubsza 240x70metrów - uuuu 17k m2 a nie 30k
jak było w artykule...

Załóżmy że stoją w siatce kwadratowej - 140x35 - niecałe 5k wchodzi...
Jakby sie heksagonalnie rozstawili to pewnie niecałe 6k...

>> Albo pijany...
>
> nie ma tyle ustnikow do alkomatow, a chuchnac juz nie wolno :-)

No trudno - zamknąć na 48 i dowozić ustniki:P Wyniki same się nie zrobią.

>> Na kibolów to kulsony zawczasu własną patologię ściągają...
>
> To mozna sciagnac i na motocyklistow :-)

Niby można, tylko raz że nie ściągnęli za wczasu, dwa że po warowaniu na
poligonie warszawskim psom należy się odpoczynek, trzy że kościoła się
boją bardziej niż kiboli. Dlatego robią kurwę z logiki. Taki znak czasów...

--
Shrek