Zaglądam i widzę, że Arek napisał(a) wiadomość <c0i53l$39h$1@news.onet.pl>:

> Rafał P. rzecze:
>> Czytam tą grupę już od dawna i widzę, że jedyną osobą, która na prawdę
>> powinna się dokształcić i przeprosić wszystkich za bzdury, które wygaduje
>> jest Pan, Panie Arku.
>
> Doprawdy? No to zajrzyj do Ustawy o prawach autorskich i pokrewnych i
> zobacz sobie co tam jest napisane.
> Ewentualnie jeśli się mylę to pokaż mi paragrafy gdzie wymaga się
> posiadania faktur, umów kupna-sprzedaży, hologramów, naklejek czy innych
> rejek.
> Oj! NIE MA !?!? No masz Ci babo placek!
> I co Ty teraz biedny poczniesz?
>
>> Piszę programy i rozprowadzam je przez internet.
>
> No i co w związku z tym?
>
>> Pytam więc: Jak nabywca ma udowodnić, że posiada legalną kopię programu,
>
> A to nabywca ma udowodnić swoją niewinność, a nie Ty mu, że używa
> nielegalną kopię programu? Ciekawe...

Otóż właśnie to napisałem: "Jak nabywca ma udowodnić[..]?"
Najwidoczniej nie potrafi Pan uważnie czytać..

>> Poza tematem - nawiązując do Pańskich pozostałych postów.
>> Ja rozumiem, że może Pan czuć się niedowartościowany. Ja rozumiem, że
>> Pana rodzice prawdopodobnie ignorowali Pana w dzieciństwie. Jestem w
>> stanie zrozumieć wiele przyczyn kretyńskich zachowań, lecz nie tędy
>> droga. Polecam Panu wizytę u psychologa lub w ostateczności grupę
>> pl.soc.psychologia, gdzie może znajdzie Pan rozwiązanie dla swoich
>> problemów i przestanie się zachowywać jak skończony idiota.
>
> Poproszę o Twój telefon, ewentualnie od razu o Twoje pełne dane
> personalne. Spotkamy się w sądzie jak cywilizowani ludzie i spróbujesz tam
> popajacować jakie miałem dzieciństwo i jacy byli moi rodzicie.
> Możemy też się spotkać na twardą męską rozmowę, Twój wybór.

Podejrzewałem, że nie jest Pan cywilizowanym człowiekiem. Teraz już jestem
tego pewny. Ludzie na normalnym poziomie intelektualnym starają się nie
załatwiać spraw pięścią tylko zgodnie z przyjętymi normami prawnymi i
etycznymi (choć tych ostatnich u Pana nie widać, pierwszych zresztą też).

No cóż, na szczęście przywykłem do "pajacowania", jak to Pan ujął, małych
ludków próbujących postawić się w wielkim świetle i uodporniłem się na taką
głupotę. Do tego na pewno jestem mądrzejszy. Już te dwie rzeczy są
wystarczającym powodem, by zignorować Pana.

> Czy też jesteś kolejnym tchórzem, udającym gieroja przez internet ?

Czyżbym wyczuwał nutkę prowokacji ?..

>
> Arek
>
> --
> http://www.hipnoza.info

Reasumując.

To ostatni post w Pana temacie i skierowany do Pana, gdyż jest Pan zbyt
płytkim człowiekiem jak na moje ambicje intelektualne. Rozmowa z Panem to
jak rozmowa z krową, której tłumaczy się by nie wchodziła na pole minowe.

Życzę Panu, by w końcu zaczął Pan płodnie korzystać z rozkoszy posiadania
mózgu i jego możliwości.

Sobie i innym natomiast życzę, byśmy jak najrzadziej spotykali Panu
podobnych.
Kończę temat i więcej do niego nie wracam.
--
Pozdrawiam
Rafał P.