On 23.05.2011 18:15, mi wrote:
> On 23.05.2011 14:42, Tomasz Chmielewski wrote:
>> Abstrahujac od tego, kto jest obecnie u wladzy, w jakimkolwiek kraju - a
>> nawiazujac do twoich slow: ktora z partii jest tak szlachetna, ze nie
>> krytykuje "przywar wroga", a akcentuje swoje wady?
>
> Ależ oczywiście. Swobodna _krytyka_ to jedna z podstaw demokracji.

No przeciez opozycja krytykuje, wlaczajac w to opozycyjnych kiboli z
kominiarkami na twarzach.


> Mowa
> jednak o czymś zupełnie innym - o propagandzie.

"Proletryusze wszystkich krajow - laczcie sie!"

Serio, rewolucyjne hasla zaczely pojawiac sie wszedzie? W nowym, 21
wiecznym wydaniu: rzad wykupuje billboardy, i wytyka na nich wroga?


> Z pierwszej PRL chyba pamiętasz różnicę między krytyką a propaganda,
> więc nie trzeba wyjaśniać.

Owszem, i ciezko doszukac sie podobienstw z dniem dzisiejszym.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org