Użytkownik "szerszen" <szerszen@
> > To dobrze, ale co powiesz o procedurach?
>
> o to sie wlasnie pytam, jakbys nie zauwazyl

Zauwaz, prosze, iz pytam o procedury stosowania i interpretowania dwoch
roznych rzeczy: fotoradaru i kamery.
Np. ile czasu musi trwac nagrywanie kamera? Co sie dzieje z nagraniem? Jak
jest zabezpieczone? etc.

> > Jest to dobry przyklad na to, o czym sie tu pisze.
> > Wg Ciebie ile mandatow mu wlepia i czemu dwa?
>
> absolutnie nie jest to dobry przyklad, bo pytanie dotyczy fotoradarow
> ustawionych na tym samym kawalku drogi, o tym samm ograniczeniu, w tym
samym
> kierunku, jeden za drugim, czyli fotografujacych to samo wykroczenie tylko
w
> odstepach kilkusekundowych

Kilusekundowych? Co kilkadziesiat metrow fotoradar?
Czyli mamy tak: jesli przejezdzasz kolo tego samego radaru przekraczajac
predkosc, to placisz mandat za kazdym razem, tak? Nawet jesli czyn mial
miejsce w przeciagu kiludziesieciu sekund - w kilka sekund byloby to trudne
do zrobienia.
Dla mnie jest to dokladnie ten sam typ problemu, gdy jedziesz i pstryka Cie
kilka fotoradarow co kilkadziesiat sekund na jednej trasie.

> zadam troche inne pytanie, zalozmy ze ukradles cos w sklepiej, widzialo
cie
> kilka osob, kazda z nich pojdzie osobno na komisariat, jak myslisz,
> zostaniesz ukarany za jedna kradziez czy za tyle kradziezy ilu swiadkow?

Widzialo Cie w tym samym czasie i miejscu kilka osob... w tym samym czasie i
miejscu.
W przypadku jazdy autem mozna byloby mowic o takim przypadku: jedziesz za
szybko, policjanci kameruja Cie z wozu i jednoczesnie fotoradar robi fotke.
Dwa mandaty? Wedlug mnie - jeden.

> > Wg Ciebie ile mandatow jej wlepia i czemu dwa?
>
> wlasnie tego dotyczy pytanie, co widac caly czas ci umyka

Ja twierdze, ze dwa, bo sa to dwa wykroczenia tego samego typu popelnione w
roznych miejscach.
--
--pozdr.czes