On Sun, 25 May 2014, news wrote:

> a to niby czemu "w stope"

Dlatego, że szukasz argumentu *w złym miejscu*.
Przyznajesz sobie "prawo do wypisania się", a najwyraźniej RP uznała,
że takie prawo Ci nie przysługuje.

> pobytu stałego"... tego samego oczekuje od proboszcza - niczego wiecej.

I możesz sobie czekać.
A on nie ma obowiązku.

> dnia..." i potwierdzil mi to na pismie. jest analogia ? jakis problem
> techniczny ?

Problem *PRAWNY*.
To ten sam problem, który występuje np. przy "jeździe na suwak" przy
korku spowodowanym przewężeniem.
Argumentacja życzeniowo-logiczna to jedno, prawo to drugie.

> a jesli rejestry sa prowadzone elektronicznie to podobnie - mizna

Ale podobnie NIE TRZEBA.
Znaczy prowadzący rejestr nie musi.
I do widzenia :)

pzdr, Gotfryd