eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak to jest z przedawnieniem spraw spadkowychRe: jak to jest z przedawnieniem spraw spadkowych
  • Data: 2010-08-18 18:55:33
    Temat: Re: jak to jest z przedawnieniem spraw spadkowych
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-08-18 20:39, Johnson pisze:
    > MZ pisze:
    >> Ale czego on jest właścicielem?
    >
    > A skąd mam wiedzieć? Wróżką nie jestem :)
    > Mówię tylko że argument z przedawnieniem jest fatalny.
    >
    Sorry, ale nadal nie rozumiem czemu fatalny. Wiem że nikt nie jest
    wróżką :) więc spróbuję doprecyzować. Chodzić może o ewentualne
    dziedziczenie części wkładu mieszkaniowego (1/4, według ówczesnych
    przepisów zdaje się, kwoty pieniężnej, nie prawa do mieszkania). Dlatego
    mówienie o "właścicielu" chyba nie jest właściwe. Wkład został
    uzupełniony przez córkę nr 1, która zgodnie z prawem spółdzielczym 20
    lat temu została głównym lokatorem (więc jakby właścicielką całości
    wkładu) i 16 lat temu mieszkanie zostało przez nią wykupione.
    Przypominam, że 20 lat temu rodzeństwo i matka doszli do porozumienia,
    że to właśnie córka nr 1 ma zachować mieszkanie, bo córka nr 2 ma swoje
    mieszkanie, a syn dostał książeczkę mieszkaniową z dużym wkładem (którą
    zresztą ma do dziś, bo nie chciało mu się do tej pory starać o
    mieszkanie na jej podstawie).

    W grę mógłby wchodzić zachówek, ale żądanie się przedawnia po 3 latach,
    więc jest przedawnione. Wobec tego przedawnienie chyba jednak nie jest
    najgorszym argumentem.

    --
    MZ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1