eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak się głupio mogłem czuć...! › Re: jak się głupio mogłem czuć...!
  • Data: 2007-09-30 02:19:43
    Temat: Re: jak się głupio mogłem czuć...!
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Tristan napisał:
    > A las nie wzbudza. Zdecydowana większość jest państwowa. Do tego większość
    > właścicieli również nie ma nic przeciwko grzybiarzom. Skoro wiec trafia się
    > jeden łepek na pół kraju to jest to dość specyficzne jego żądanie. Więc
    > niech wykaże że to jego teren.
    >
    >>> Nie. Ale w takim razie taki właściciel może
    >>> a) uznać że grzybiarze mają prawo łazić tak samo jak po państwowych
    >> Oczywiście, że może.
    >> Ale u mnie np są tablice, że teren jest prywatny i jest zakaz wstępu.
    >> Ba! Teraz jest już nawet ogrodzony, ale myślisz, że to coś zmieniło?
    >> Dalej włażą, dzisiaj dopadłem dwóch gości i staruszkę, która przebiła
    >> bezczelnością wszystko co do tej pory usłyszałem.
    >
    > No tablice w lesie mogą być problemem, bo nie zawsze się wchodzi od strony
    > tablic. A skąd taki grzybiarz ma zgadnąć, że od tego drzewa już nie wolno?
    >
    > Natomiast jak włażą przez płot, to gorzej....
    >
    > BTW: A czemu Ci przeszkadzają?
    >
    >>> b) ogrodzić
    >> Nie dość, że to kosztuje to za chwilę będziemy mieli Polskę
    >> poprzegradzaną - lasy, osiedla, drogi. O to chodzi?
    >
    > No jeśli ten konkretnie las jest tajny.... W Twojej wersji to obywatel
    > powinien siedzieć w domu i nie ruszać się nigdzie, bo może trafić na pół
    > hektara lasu prywatnego....
    >
    >> Czy naprawdę tak trudno uszanować w choćby MINIMALNEJ formie - czyli,
    >> żeby jej nie niszczyć - cudzej własności?
    >
    > No to całkiem inna bajka
    >
    >> Nie czujesz, że dajemy się w ten sposób zwariować?
    >
    > No dajecie... Jeśli grzybiarz nie może chodzić po lesie spokojnie to jest to
    > chore.
    >
    >
    >>> Inaczej to skąd wiem czy to właściciel czy debil czy
    >>> grzybiarz-konkurencja?
    >> Ja nie wiem, ale wolę PRZYJĄĆ, że właściciel.
    >
    > No to se przyjmuj.
    >
    >> Choćby właśnie po to, żeby po tym lesie mógł jeszcze ktoś pospacerować,
    >> a nie odbić się od muru/płotu czy patroli. :(
    >
    > No ale to Ty postulujesz, żeby wyganiać.
    >
    >> Mam przykład z moim lasem - ludzie mieli i drogę i fajne bajoro do
    >> dyspozycji i fajny las do spacerowania - dziś naliczyłem w nim ponad 20
    >> gatunków grzybów! - ale tylko... już mieli.
    >> Bo swoim zachowaniem - śmieceniem (8 ton śmieci wywiozłem), rąbaniem
    >> drzew na ogniska, ignorowaniem poleceń itd. - doprowadzili do tego, że
    >> guzik mają. Tak się właśnie skończy dla ludzi olewanie właścicieli lasów
    >> itd. :(
    >
    > Niestety taka kultura u nas.
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1