>
> Eee, pomyliło Ci się chyba z upominawcze z nakazowym. Wystarczy, że
> przedstawi umowę i niezapłaconą fakturę i nakaz ma w kieszeni.
>

Ech Tomuś ...dowcipny Czereśniak z Ciebie ... ot ... żartowniś :))
Dla kol. Chrisa ...upominawcze czy nakazowe ...to wsio rawno.
Bowiem sytuacja nie ulega zmianie.
"czereśniaku-biedaku" ... sam raz jeszcze przeczytaj co wyskrobałeś :))

>..."Wystarczy, że
> przedstawi umowę i niezapłaconą fakturę i nakaz ma w kieszeni.
... no to umowę ... czy fakturę ? ... bo to dwie różne sprawy :)


... :))) i niby Sąd wyda ten "nakaz" bez pouczenia pozwanego o
możliwości ... wniesienia środka odwoławczego ?

Ech Tomuś ... ty być dobry sędzia ... ty skazać złodzieja zanim jeszcze
ukradnie .... Ty Tomuś dążyć do doskonałości ... Ty skazać za kradziejstwo
facia... zanim się urodzi....:))) Ty Tomuś mieć przydomek "sprawiedliwy"...
Ty wsadzić do pierdla wszystkich ... tylko nie siebie.
Ty być OK ... i ja na Ciebie głosować ... o ile przeżyć.