eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogrozby ojca?Re: grozby ojca?
  • Data: 2006-08-05 11:40:05
    Temat: Re: grozby ojca?
    Od: "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:44d478e7$1@news.home.net.pl...
    > Dobrze radzisz kolego i masz calkowita racje, matke prze wezwaniem pilicji
    > powstrzymuje tylko to ze sie boi co bedzie potem jak wroci.
    Jak wróci i będzie agresywny wezwać ponownie policję. Do skutku. Zapewniam
    Cię, że szybko zaproponują wniosek do sądu - tylko poszkodowana musi być
    stanowcza do końca.

    > I nie latwo mi ja przekonac do tego.
    To się lepiej postaraj. Nie warto czekać na kolejne formy przemocy i dać
    sobie zniszczyć życie. Będzie tylko gorzej. Jeżeli naprawdę Ci zależy na
    pomocy, to w trudniejszych dniach przenocuj u matki.
    Prawdopodobnie ojciec dostanie na początek wyrok w zawieszeniu, kuratora i
    nakaz leczenia z alkoholizmu. To powinno go uspokoić.

    > A jak by co , jesli niema swiatkow na takie zachowanie to co to za sprawa
    by
    > byla, niema dowodow i koniec, i co wtedy?
    Twoja matka jest świadkiem, Ty jesteś świadkiem. Wasze zeznania są dowodami.
    Sąd na ich podstawie wyda wyrok. Do tego dojdą notatki z interwencji,
    zeznania dzielnicowego, kuratorki z pomocy społecznej. Stwierdzenie ojca, że
    chce się pozbyć matki z mieszkania, świetnie uwiarygadniają wasze zeznania o
    groźbach.

    > Z nozem nie przejdzie , bo nie ma to miejsca.
    Dziś nie ma, jesteś pewien, że jutro nie będzie miało?...

    Pzdr
    Czabu







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1