eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie w muzeach - regulacje prawneRe: fotografowanie w muzeach - regulacje prawne
  • Data: 2013-10-16 10:38:41
    Temat: Re: fotografowanie w muzeach - regulacje prawne
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 15 Oct 2013, kashmiri wrote:

    > "qwerty" wrote in message news:l3k21v$ef1$1@usenet.news.interia.pl...
    >
    >> Czy w prywatnych sklepach mogą zabronić fotografowania?
    [...]
    > Móc to mogą, ich sklep ich prawa, ustawy chyba żadnej nie łamią.

    Pic w tym, czy egzekucja jest możliwa w legalny sposób.
    Bo pstrykacz też żadnej ustawy nie łamie :)

    Zacząć trzeba od pytania, czy przez "sklep" rozumieć należy
    najwyczajniejszy "sklep detaliczny", do którego może wejść
    KAŻDY i dokonywać zakupów bez podawania danych osobowych
    i zwierania "umowy na wejście", czy samo wejście wymaga "karty
    klubowej" z akceptacją umowy.

    BTW:
    Z tego p.widzenia typowy sklepik internetowy pozwalający
    dokonywać zakupów TYLKO po rejestracji znacznie bliższy
    jest np. sieci Makro Cash niż Żabce, Biedronce czy
    kioskowi kategorii "Ruch".

    > Inna
    > kwestia, czy sąd nie uzna takiego zakazu za służącego wyłącznie do
    > utrudnienia wykrycia nieuczciwych praktyk.

    Też. Ale to dodatkowa droga.
    Istotna, jeśli "sklepik" może wymagać zawarcia "umowy na wejscie",
    bo wtedy rzeczywiście mógłby nadużywać zgody na nieuzasadnione
    niczym warunki.
    Trzeba przyznać, że muzea wpadają do tej kategorii - jeśli typowym
    "trybem wejścia" jest warunek nabycia biletu, przy którym da się
    łatwo zmusić klienta do wyrażenia akceptacji regulaminu.

    > Jeśli ja otworzę w swoim garażu
    > sklep, warsztat itp, to mam prawo nie życzyć sobie, żeby klienci latali po
    > nim z aparatem.

    Z warsztatem jest osobna sprawa, która już AFAIR była powodem
    dyskusji i flejmów, ostatnio widziana chyba na .samochody
    (no włazi gość który przeszkolenia BHP nie przeszedł
    i zalicza wypadek...)
    Natomiast w przypadku sklepu jest prościej - możesz sobie nie
    życzyć, nikt nie zabrania. Są tacy, który np. mogą sobie nie
    życzyć żebym nie pisał na grupę. Wolno im, a co.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1