eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie dzieci na plażyRe: fotografowanie dzieci na plaży
  • Data: 2024-07-20 01:26:59
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 19.07.2024 o 22:19, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 19.07.2024 o 21:01, J.F pisze:
    >
    >>>> Tzn wiesz - jak sie kulsonom poda odblokowany telefon, wprowadzą kod,
    >>>> sprawdzą, że nie kradziony, to oddadzą i podziękują.
    >>> Ale żeby to zrobić muszą mieć _UZASADNIONE_ PODEJRZENIE, że mam
    >>> kradziony telefon.
    >> Nie wiem. Niech Robert wyjasni.
    >
    > Ale co mam wyjaśnić? Pytałeś, po co policjanci biorą telefon do ręki, to
    > Ci odpisałem, ze najczęściej, by IMEI odczytać. Czego tu nie rozumiesz?
    > Co wymaga wyjaśnienia?

    Wyjaśnij, jak wpisują "tajny" kod na zablokowanym telefonie.
    Ja wiem, że są telefony z nadrukowanym IMEI na obudowie, ale ty pisałeś,
    że wpisują "tajny" kod. Jak?

    >>> Albo _UZASADNIONE_PODEJRZENIE, że na tym telefonie są dowody
    >>> przestępstwa.
    >> Skoro już cos takiego podejrzewają, widać są uzasadnione :-
    >
    > Zaczynasz normalnie pisać.

    Oczywiście... a uzasadnieniem podejrzeń jest biegnący koleś w garniturze...

    Przeczucie, to nie jest uzasadniony powód.
    Czego jeszcze nie rozumiesz?

    >>> To nie jest tak, że mogą sobie w każdej chwili podejść do dowolnej osoby
    >>> i zażądać dostępu do telefonu "bo tak", "bo przecież może być
    >>> kradziony".
    >>> To poziom absurdu level hard.
    >> Obyś miał racje :-)
    >
    > Tylko pomimo tego, że to dość oczywiste, to jakiś odsetek populacji
    > zamiast podać ten IMEI i iść dalej, to to będzie sprawę prostą komplikował.

    Nie rżnij głupa. Nie pisałeś, że pytają o numer IMEI i że obywatel ma im
    podać ten numer, tylko że wpisują kod na klawiaturze telefonu i sami go
    odczytują.
    Czyli zmuszają do udostępnienia odblokowanego telefonu.

    Być może, gdyby grzecznie zapytali i logicznie to uzasadnili, to by go
    dostali. Ten numer, a nie odblokowany telefon. Bez filozofowania obywatela.
    Ja bym im nawet pozwolił zdjęcie zrobić tego numeru z obudowy, żeby
    sobie powiększyli, bo bez szkła powiększającego, to trudno odczytać.

    >>> W ten sposób mogli by sobie wchodzić w dowolnej chwili, do dowolnego
    >>> domu/mieszkania, kiedy tylko mają na to ochotę, bo przecież mogą chcieć
    >>> sprawdzić, czy ktoś nie trzyma w domu zajebanego z żabki jogurtu.
    >> Mogą. Rewizję można przeprowadzic na podstawie legitymacji.
    >> Robert nam może powie, co wczesniej trzeba zrobić.
    >
    > Jak będzie miał ochotę :-)

    Kwintesencja kulsoniarstwa.
    Masz mieć uzasadniony powód, a nie ochotę.

    Czytaj i się ucz, tu masz wyjaśnione takim językiem, że nawet ty
    będziesz w stanie (chyba...) zrozumieć:
    https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/policjant-k
    azal-mi-odblokowac-telefon-czy-moglem-sie-nie-zgodzi
    c-list/t6w9645

    >>>>> Z litości nie wspomnę, że muszą mieć przynajmniej UZASADNIONE
    >>>> Jak obywatel nie chce podac czy odblokować, to nabierają :-)
    >>> Więc jest to patologia.
    >> Patologia, ale być może jest :-(
    >
    > Żadna patologia. Konsekwencja kilku oczywistych założeń.

    Ty nie masz zakładać. Masz mieć _uzasadnione_ podejrzenia.

    "Jeśli zatem odmówimy odblokowania telefonu, funkcjonariusze musieliby
    udowodnić, że nasze urządzenie stanowi dowód w sprawie. Dopiero na tej
    podstawie służby mają prawo zażądać odblokowania telefonu lub go
    zarekwirować. Dotyczy to również rutynowej kontroli czy też zatrzymania
    podczas manifestacji.(...)
    Jednak w obu przypadkach muszą zajść przesłanki świadczące o popełnieniu
    przestępstwa."

    Twoje przeczucie, to nie są przesłanki świadczące o popełnieniu
    przestępstwa.

    > Przede wszystkim takiego, ze jest jakiś powód do sprawdzenia konkretnego telefonu.

    Ale jak nie masz, to go nie masz.

    Dziecko już by zrozumiało....

    > Kviat nie ogarnia więcej, niż jednego zdania, toteż z mojej wypowiedzi
    > zapamiętał, że zatrzymali biegacza, bo miał garnitur. Reszty kontekstu
    > nie ogarnął. Za pięć lat będzie pisał, ze postuluję legitymowanie
    > wszystkich biegających w garniturach.

    Wszyscy biegający w garniturach budzą u ciebie podejrzenia, czy tylko
    wybrani?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1