eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotograf donosiciel › Re: fotograf donosiciel
  • Data: 2009-05-08 21:01:03
    Temat: Re: fotograf donosiciel
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Flo" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gu25si$2db$1@inews.gazeta.pl...
    > czonek pisze:
    >>> A on to robi w godzinach pracy, w ramach swoich obowiązków służbowych,
    >>> czy
    >>> jako osoba prywatna?
    >> Robi to w czasie gdy muzeum jest czynne, ale czy to stanowi jakąś
    >> różnicę?
    > Robi różnicę bo ma zapewne wyznaczony zakres swoich obowiązków. Jeśli nie
    > ma w zakresie tego co robi (robienie zdjęć remontowanych budynków) to
    > przekracza swoje uprawnienia.

    I co niby z owego przekroczenia chcesz wywieść? Bo jak 231 kk, to jeszcze
    musiał byś dowieść działanie na szkodę, a to nierealne, dokąd owe zdjęcia
    dostarcza konserwatorowi zabytków. Co najwyżej Dyrektor Muzeum mógłby sie
    zainteresować, co w godzinach służbowych robią jego parcownicy, ale i to w
    odniesieniu do muzealnika spokojnie obleci.

    > Napisz do organu zarządzającego muzeum o wyczynach tego osobnika i czekaj
    > na reakcję. Albo przystopuje albo naprawdę się na Ciebie uprze.

    Istnieje jeszcze kilka innych możliwości. Organ zarządzajacy uzna, że facet
    działa w interesie zabytku i da mu premię przykładowo. Albo uzna, że co go
    to obchodzi.

    > Jeśli to drugie to siatka zabezpieczająca i tyle. Jak wejdzie na teren
    > budowy prawidłowo oznakowany i zabezpieczony to zaczyna sie inna bajka.


    Siatka zabezpeiczajaca niesie za sobą to ryzyko, że teraz facet z czystym
    sumieniem wysmartuje pismo, że inwestor coś ukrywa i na pewno dopuszcza sie
    tam strasznych rzeczy. W konsekwencji tego Konserwator "zamieszka" na tej
    budowie ui zastrzeże swoiją obecność do każdej dupereli, co dopiero utrudni
    pytającemu życie.

    Inna sprawa, ze zastanawiającym dla mnie jest owa bulwersacja pytajacego
    tymi fotografiami. Skoro nei narusza prawa, to niech sobie muzealnik robi
    owe fotki do woli. Co to komu przeszkadza?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1