> Taki wyrok oznacza, że jeśli w okresie próby (zawierzenia) skazany nie
> dopuści się nowych przestępstw, to kara nie zostanie wykonana. Czym się
> kierują sądy? Bardzo często takie wyroki zapadają wobec sprawców
> przestępstw nieumyślnych. Sąd wychodzi z założenia, że co prawda skazany
> jest winny, ale trzeba mu dać szansę. Bywa, ze sąd uzależnia zawieszenie
> od wyrównania strat. Tak jest w sprawach gospodarczych. Sąd zdaje sobie
> sprawę, że pokrzywdzonemu niewiele przyjdzie z tego, że skazany pójdzie
> siedzieć - on wolał by odzyskać utracone pieniądze. Czasem argument, to
> dotychczasowa niekaralność skazanego. Jak się na paserce złapie
> 40-letniego człowieka, który dotąd nigdy nie ukradł złotówki, to można
> się zastanawiać, jaki ma sens wsadzanie go do więzienia. Bywa, że taki
> wyrok ma zapewnić na przyszłość przestrzeganie prawa - na przykład przy
> znęcaniu się nad rodziną wielu pomyślało, jak się dowiedziało, ze po
> następnym pobiciu żony i dzieci pójdą na dwa lata siedzieć.

a jezeli okres proby minal, ale np. po 6 latach udowodniono mu ze przez
ostatnie 10 lat zajmowal sie nielegalnym procederem?