On Fri, 13 Sep 2002, stm wrote:

>+ "kam" <k...@p...onet.pl> wrote
>+ > > Co ich obchodzi co leje do baku?
>+ > > Nie czynie przeciez zadnych przerobek w silniku.
>+ >
>+ > ale państwo traci na akcyzie,
>+ >
>+
>+ IMHO panstwa naszego kochanego nie powinno interesowac
>+ co leje do baku, jesli kupuje to oficjalnie
>+ moge lac tam nawet wode...;)

AFAIK zależy co jest opodatkowane :)
Jeśli opodatkowany jest olej napędowy - to masz rację,
Był nawet taki wyrok (chyba SN) że sprzedaż oleju opałowego
jako napędowego jest oszustwem ale nie przestępstwem podatkowym
(według ówczesnych przepisów, w których była mowa TYLKO
o opodatkowaniu oleju napedowego): rzeczywiście, jakby
ktoś sprzedawał H2O to też trudno akcyzy wymagać :)
Ale AFAIK przepisy zostały pod tym kątem zmienione
i opodatkowane nie jest używanie oleju napędowego (czyli
czegoś co zostało tak *zaklasyfikowane*) a używanie paliw
(olejów ropopochodnych) do *celów napędowych* pojazdów.
Jak nie kijem go - to pałką :>

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry