eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodezubekizacja › Re: dezubekizacja
  • Data: 2022-09-21 01:51:35
    Temat: Re: dezubekizacja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-09-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20.09.2022 o 02:52, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>>> Ale owa kontr-manifestacja też albo ma organizatora, albo ma
    >>>>> uczestników. Przy czym celem mojego zabiegu jest spowodowanie, by jednak
    >>>>> ktoś za to odpowiadał i to ogarniał.
    >>>> No ale znajdą się w tym miejscu ze względu na pierwotnego organizatora.
    >>>> Nawet jeśli faktycznie ktoś ich zorganizował (co prawdopodobne) jako
    >>>> spontaniczną kontr-manifestacje, to weź teraz wykaż, że nie przyszli za
    >>>> to pierwszą.
    >>> Stąd mój pomysł, by nie wykazywać nic.
    >> To jak ustalisz tu organizatora?
    >
    > No właśnie w tym rzecz, że nie.

    To kto będzie odpowiadał?

    >>>> Samo wskazanie godziny i mmiejsca nie przesądza MZ o zorganizowanej
    >>>> formie. Tak jak w przykładdzi, który dałem JFowi, MZ to musiałoby być
    >>>> jednak coś więcej, bo zwykłe wyjście z kolegami na piwo po pracy też
    >>>> zawiera ramy czasowe i miejsce.
    >>> I też jest zgromadzeniem - tyle, że nie masowym przeważnie.
    >> Oczywiście, ale my tu o spontanicznych lub niespontanicznych.
    >
    > Oczywiście, ale o ile możliwość spotkania spontanicznego kilku kolegów
    > jakoś jest prawdopodobna, to kilka tysięcy osób już mało;.

    Dlaczego nie? Kwestia zasięgu. Na takich grupach FB to czyta się po
    kilka-kilkaset tys. osób.

    >>>> Ale to jest spotkanie przypadkowe, a spontaniczne spotkanie to spotkanie
    >>>> nieplanowane, powstałe pod wpływem jakiegoś impulsu i zrealizowane bez
    >>>> czynności organizacyjnych.
    >>> Dokładnie o to mi chodzi.
    >>
    >> Tylko, że Ty przez spontaniczne rozumiesz takie, gdzie n-osób zebrało
    >> się niezaleznie od siebie w jakimś miejscu, a ja również takie, gdzie
    >> ktoś powiedział wczesniej, to spotkajmy się na rynku za godzinę.
    >
    > Teraz zaczęli byśmy to rozbijać na atomy, a moim zdaniem nie ma to
    > sensu. Prościej uznać, że wszystkie niespontaniczne są spontaniczne.

    tzn. zorganizowane? Ale sam widzisz jaki jest nawet kłopot z ustaleniem
    co jest co. Jeśli przyjąć definicję ustawową, którą Shrek tu wrzuca, to
    w ogóle nie ma tam zależności od organizatorów. Warunki konieczne to
    wyłącznie: nagłe i niemożliwe do wcześniejszego przewidzenia wydarzenie
    związane ze sferą publiczną; oraz, że: odbycie w innym terminie byłoby
    niecelowe lub mało istotne z punktu widzenia debaty publicznej.

    >> Nb. ten przykład z -cznicy smoleńskiej, który Sherk z JF męczą, to też
    >> jest ciekawy. Wiadomo, że w jakąś rocznicę, odbywają się zgromadzenia.
    >> No i teraz część osób przychodzi tam sama z siebie w dzień tej rocznicy.
    >> Nikt ich nie zwołuje, ani nie namawia, ale powiedzmy pierwsze spotkanie
    >> było n-lat wcześniej zorganizowane. To jest to spontaniczne czy
    >> zorganizowane?
    >>
    > Podobnych kontrowersji bedzie masa. Dlatego uznałbym za kluczowe, ze
    > albo ktoś oficjalnie jest organizatorem i odpowiada cywilnie za skutki,
    > albo organizatora nie ma i odpowiadając uczestnicy solidarnie.

    Będą dalsze kontrowersje, np. kto tu jest uczestnikiem.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1