W wiadomości news:gefjgp$4pm$4@atlantis.news.neostrada.pl Maciek
<f...@e...one.nospam.pl> pisze:

>> Z uwagi na sposób szyfrowania zaimplementowany w protokole WEP możliwość
>> (i szybkość) jego złamania przy użyciu powszechnie dostępnych programików
>> jest taka, że jedynie debil nie zastosowałby urządzenia udostępniającego
>> wielokrotnie bezpieczniejszy algorytm. Jeśli przestarzałe urządzenie nie
>> obsługuje tego mechanizmu należy je wymienić.
> Niestety nadal ludzie używają urządzeń, które nie potrafią szyfrować WPA
> ani WPA2. Jeśli jest to laptop, całkiem sprawny, który ma wbudowaną kartę
> radiową, to szkoda go wyrzucać na śmietnik.
Wątkoczyńca napisał, że ma router. Router kosztuje parę groszy.
Ja piętnuję głupotę polecania rozwiązań rodem z giełdy staroci, bo ktoś się
dalej nie zdołał posunąć.

> Nie zmienia to faktu, że złamanie WEP-64 to kwestia kilkunastu najdalej
> minut, a WEP-128 przy odpowiednim ruchu da się złamać w ciągu godziny.
> Jednak pozostając "w temacie" - byłoby to zabezpieczenie dające podstawy
> prawne do oskarżenia. Nie da się WEP złamać "przez przypadek" :)
Jak kto sprytny to nie da się udowodnić skąd.

--
Jotte