eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawolisty od firm windykacyjnych › Re: [czy to juz są lekkie groźby?] listy od firm windykacyjnych
  • Data: 2009-09-25 13:18:52
    Temat: Re: [czy to juz są lekkie groźby?] listy od firm windykacyjnych
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    1634Racine wrote:
    >
    > 1.
    > co moze zrobic taka firma,

    isc do sądu, worok zaniesc w zębach do komornika.

    jej "inspektorzy terenowi" nachodzeniem w
    > domu?

    obejrzeć drzwi z drugiej strony


    przeciez nikt nie ma obowiazku wpuscic ich do wlasnego mieszkania.

    nie ma.

    >
    > 2.
    > czy zanosi sie na _nękanie_ ?

    jak ci raz zapukają do drzwi to ciężko to nazwać nękaniem.
    za drugim razem bym wywalił na zbity pysk.



    > ergo - czy ten styl w ich "wykrzyknikowej" korespondencji ("wizyta może
    > byc niezapowiedziana !!!") nie ma przypadkiem znamion zastraszania?

    kruk kiedyś oberwał do sądu za kruka na kopercie

    > Krotko mowiac, czy to podpada, lub za chwile bedzie podpadalo, pod jakis
    > paragraf i w zwiazku z tym moze byc oprotestowane prawnie?

    może.
    możesz zglosić nękanie, mozesz zgłosić naruszenie miru domowego jeśli
    gości spróbuje wejść bez twojej zgody.


    >
    > 3.
    > I podstawowe:
    > dlaczego firma-wierzyciel wybiera droge, ktora (w moim odczuciu) jest
    > juz na tym etapie lekkim zastraszaniem,stresowaniem, a nie idzie po
    > prostu do sadu, sad orzeka, jest komornik, z komornikiem
    > najprawdopodobniej mozna sie ulozyc jakos ratalnie na splaty, jest
    > higienicznie, jasno. o sądach zapomnieli?
    >

    wymyśł dowolny powód i tez będzie dobry.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1