In article <3...@p...onet.pl>, Kamil Golaszewski wrote:
> Tristan Alder napisa_(a):
>> A co to za dowód? To dowód płatności, a nie informacja za co płaciłeś.
>> Dowodem jest paragon i tyle...
>
> a także np. zeznania świadków, karta gwarancyjna podbita przez sklep.. i
> nadal będę się upierał, że wydruk płatności też, jeśli da się dopasować
> zapłaconą kwotę do ceny

Pewnie często się da, ale czy jest jakaś podstawa prawna która może
zobowiązać sklep do poszukiwania tego dopasowania, tym bardzie jeśli wiąże
się to z określonymi nakładami czasowymi/finansowymi ze strony sklepu?

--
Marcin