pix <p...@w...pl> wrote:

> Hmm.. jak by Ci to powiedzieć ... chyba zwykła przyzwoitość nakazywałaby
> aby nie swoje po prostu oddać.

Uczciwosc raczej w przypadku np. znalezionego portfela a tu mamy wszystko na
tacy lacznie z nieuczciwym odbiorca. Bank po odkryciu pomylki szybciutko
sciagnie kase z konta a smiesznie bedzie jak nie bedzie mial co sciagnac bo
zlodziej gdzies juz kase wyprowadzil. Do tego dochodzi pytanie o przyczyny
pomylki - oszukany klient zawiadamia policje a ta sprawdza w jaki sposob
doszlo do pomylki bo niewykluczone, ze to nie przypadek. Ale bank ktory
dokonuje przelewu an podstawie blednych danych? Moze i w banku tez doszlo do
"pomylki"?

> Pix

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)