bdronka pisze:
> Witam,
>
> w sierpniu 2008 zakupiłem kabinę prysznicową, z czasem zaczęły pojawiać
> się usterki - brak pary, uszkodzone rolki, odchodząca farba itd.
> Zegłosiłem reklamacje w sklepie - brico depot (castorama) 2 miesiące
> temu - do tej pory brak reakcji (serwis powinien się odbyć w domu
> klienta), oprócz telefonu ze sklepu - " i jak, wszystko zostało już
> naprawione"? nikt sie nie zgłosił, nikt nie dzwonił.
> Byłem 2 razy w sklepie - wiem jedynie że firma sprowadzająca kabiny upadła.
>
> Co w takim wypadku mogę zrobić, skoro minęły już 2 miesiące od momentu
> zgłoszenia? Czekać? Nie będę ukrywał, że mając na uwadze że ta kabina to
> okropny bubel, najbardziej by mnie zadowoliło, jakby sklep sonbie ją
> zabrał...
>
> pozdrawiam i dziękuję za podpowiedz!

Pracuję w hurtowni z takim osprzętem.
Żal mi ludzi którzy chcą zaoszczędzić 15% ceny produktu
i wierzą że kupują towar po super promocyjnej cenie bo w markecie jest
taniej.
Niestety w 99% przypadkach jest to zwykły chińczyk
i do tego robiony dla marketów. Czyli niższej kategorii.

Sprawdza się powiedzenie = kto tanio kupuje - dwa razy kupuje.

Pozdrawiam- Darek.