Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dbre36$o61$1@nemesis.news.tpi.pl...


> Wiesz ile obecnie zarabia dobry/sredni adwokat/radca ? Utrzyma sie z
> tego spokojnie (zarabiajac powyzej sredniej krajowej) kilku
> adwokatow/radcow na nowych zasadach.

Obecnie tak. Ale o ile ta ustawe podpisze prezydent w najblizszych latach rynek
bedzie
nasycal sie adwokatami i radcami. To z kolei stworzy dosc duza konkurencje.
Oczywiscie nie od razu... Konkurencja spowoduje obnizenie cen. Dodatkowo
chetnych na tzw. urzedowki bedzie duzo wiecej niz obecnie.

A nowych adwokatow/radcow nie bedzie kilku. Zobacz ile tysiecy ludzi studiuje prawo
a ile ich skonczylo.Watpie zeby nie chcieli skorzystac z takiej szansy. Zwlaszcza
majac
do wyboru bycie wolami roboczymi w koncelariach i urzedach... Oczywiscie nie licze
tych
ktorzy maja swietne posady po samych studiach. Ale tych jest raczej malo.

Poza tym jest jeszcze ponad 1000 osob (wedlug danych ministerstwa) po zdanym
egz. sedziowskim ktorzy nie maja szans na razie na etety. Ci moga na drugi dzien
po wejsciu w zycie ustawy starac sie o wpis....
To wystarczy zeby liczba adwokatow w Polsce prawie podwoila sie (jesli sie nie myle
co do ich liczebnosci). I to z dnia na dzien....

W konsekwencji za kilka lat moze byc tak, ze na rynku bez problemu utrzymaja sie ci
ktorzy:
1. maja obecnie tzw. nazwisko (czyli dobre notowania)
2. lub ci ktorzy pracuja w znanych kancelariach majacych juz swoich klientow
3. nowi, ktorzy beda mieli szczescie odpowiednio do punktu 1 i 2.. :-)

Co do reszty moze okazac sie ze beda wiazali koniec z koncem probujac zdobyc nowych
klientow. Do tej reszty nalezec beda:
1. ci ktorzy dzisiaj ciesza sie perspektywa nowych rozwiazan - obawiam sie ze w
wiekszosci
2. ci ktorzy sa juz wpisani na liste ale ich poziom wiedzy jest marny

Takie sa prawa konkurencji...
Adwokat/Radca bedzie albo biedny albo bogaty. Sredniej klasy moze nie byc...

Na marginesie adwokaci na tej ustawie traca jeszcze wiecej.
Konczy sie bowiem ich wylacznosc na sprawy rodzinne kosztem radcow ktorych liczebnosc

jest znacznie wieksza...

> Zalezy co rozumiec jako od razu.

Kilka lat. Zanim rynek sie nie nasyci.