eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdarzenie na drodze cd1.Re: Zdarzenie na drodze cd1.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.
    pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zdarzenie na drodze cd1.
    Date: Fri, 14 Feb 2003 02:21:10 +0100
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 43
    Message-ID: <b2hhtg$bmc$4@inews.gazeta.pl>
    References: <b2bvj2$596$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc90.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1045187313 11980 217.99.219.90 (14 Feb 2003 01:48:33 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Feb 2003 01:48:33 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:131922
    [ ukryj nagłówki ]

    Skoro upewniłeś się, że za Tobą nic nie jedzie (tak piszesz), to skąd ta
    kobieta się wzięła? Kwestia wygląda mniej więcej tak. Z tego co piszesz, to
    wygląda na to, że ty nie upewniłeś się, czy coś nie jedzie za Tobą, tylko
    spojrzałeś do lusterka i nic nie zobaczyłeś. W tym czasie najpewniej ta
    kobieta Cię już wyprzedzała i była na tyle blisko, że znajdowała się w tzw.
    martwym polu. W tej sytuacji podejmując manewr skrętu - w mojej opinii -
    ponosisz odpowiedzialność za spowodowanie kolizji. Kierujący pojazdem
    zmieniającemu pas ruchu jest obowiązany do ustąpienia pierwszeństwa
    pojazdowi jadącemu tym pasem (art. 22.4 Prawa o Ruchu Drogowym). Tak więc
    ona miała pierwszeństwo. Kobieta nie zdążyła już przerwać manewru
    wyprzedzania i uderzyła w Ciebie.
    Oczywiście, do jej obowiązków należało upewnienie się, czy nie
    zasygnalizowałeś zamiaru zmiany kierunku jazdy (art. 24 Prawa o Ruchu
    Drogowym). Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że włączyłeś kierunkowskaz za
    opisywanym skrzyżowaniem, czyli około 20 metrów przed miejscem skrętu.
    (najpierw piszesz o skrzyżowaniu, później o kierunkowskazie). Przed skrętem
    pewnie zwolniłeś do 20-30 km/h. Przy różnicy prędkości rzędu 50 km/h
    samochody zbliżają się około 14 metrów w ciągu sekundy. A przecież
    twierdzisz, że nie widziałeś jej w lusterkach. Pewnie była nie dalej, niż
    10-20 metrów za Tobą (zmierz sobie martwe pole lusterek, to zobaczysz, bo w
    każdym samochodzie jest inaczej). Więc co - zobaczyła Twój kierunkowskaz na
    sekundę, dwie przed manewrem! Co mogła zrobić poza naciśnięciem hamulca? Z
    tych dwóch sekund, to 0,2-0,4 sekundy poszło na jej reakcję (jeśli od razu
    zauważyła kierunkowskaz). Kolejne 0,3-0,5 sekundy na zadziałanie hamulca.
    Pozostało góra sekunda. Zahamować nie można.
    I tu nawet zgadza się ta droga hamowania. Czyli zauważyła Twój manewr, jak
    była 7-15 metrów od Ciebie. Nawet mniej, bo ty przejechałeś w tym czasie
    kawałek, pewnie ze 2-5 metrów (bo założyłem wyżej, że jechałeś około 1/3 jej
    prędkości). To się zgadza. Więc w chwili włączenia kierunkowskazu, z mojej
    symulacji wynika, że ona była jakieś 5-10 metrów za Tobą, na lewym pasie i
    już Ciebie wyprzedzała. I wyprzedzała prawidłowo, bo skoro od skrzyżowania
    jest 20 metrów, to rozpoczęła manewr tuż za skrzyżowaniem (pozostaje jakieś
    10 metrów na zmianę pasa ruchu.) Twoja droga jest podjazdem do posesji, więc
    wyprzedzanie było dopuszczalne.
    W mojej ocenie należało przyjąć mandat, chyba, że powyższe założenia nie są
    właściwe. To je skoryguj, będę myślał.





    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1