eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdarzenie drogowe - parking - brak winy (długie)Re: Zdarzenie drogowe - parking - brak winy (długie)
  • Data: 2007-02-11 18:39:24
    Temat: Re: Zdarzenie drogowe - parking - brak winy (długie)
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > A co będzie jak jeden i drugi jadą przodem. Który powinien ustąpić
    > pierwszeństwa ten co jedzie, czy ten co włącza się do ruchu /takowym jest
    > wyjazd np. z miejsca parkingowego/, bo szczególną ostrożność to obaj. Będąc
    > na miejscu A w tym konkretnym przypadku wszystko wziąłbym na siebie, nie mam
    > żadnych wątpliwości.

    Tutaj nikt nie poruszał się i nikt nie włączał do ruchu.
    Samochód A wykonywał korektę parkowania, czytaj "parkował". Sam. B
    wjeżdżał na miejsce parkingowe, czytaj "parkował".

    Nie chce się zapierać nogami i rękoma kto jest winny, po prostu fakt
    jest taki, że oboje czują się niewinni i (przez upór B) czeka ich sąd.
    Stąd moje pytania nie co do winy czy moralności, tylko co do dalszych
    losów tej sprawy. Czyli co z wyrokiem, opłatami sądowymi, zniżkami i
    innymi następstwami o których nie wiem?
    Liczę, że na tej grupie najszybciej otrzymam takie informacji (bądź co
    bądź) prawne.
    Z góry dziękuję i pozdrawiam:)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1