eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZbiegowiskoRe: Zbiegowisko
  • Data: 2020-11-06 14:40:42
    Temat: Re: Zbiegowisko
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.11.2020 o 12:01, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup

    >>
    >>> Nie, to dla ciebie obecne protesty sa "sluszne",
    >
    >> A nie są?
    >> Napisz choć raz w życiu coś merytorycznego, napisz dlaczego są
    >> niesłuszne.
    >
    > Ale to jest twoje zdanie, i nie dopuszczasz, ze ktos moze miec inne.
    > Tylko twoje jest dobre .

    Ile ty masz lat?
    Do szkoły chodziłeś i nie potrafisz odróżnić słusznego protestu od burdy
    kiboli czy nazioli?

    Ludzie protestowali przeciwko niewolnictwu, też uważasz, że ktoś inny
    może mieć w inne zdanie i to inne zdanie może być równie słuszne i
    należy je dopuścić?
    "W zasadzie możemy się zgodzić", że nie powinno być niewolnictwa? Serio?
    Dorosły człowiek, potrafiący czytać i pisać, musi przejść długotrwały
    proces myślowy żeby dojść do wniosku, że niewolnictwo jest niesłuszne?

    Dopuszczasz zdanie płaskoziemców na temat kształtu Ziemi? Przecież mogą
    mieć inne zdanie i powinieneś się z tym zdaniem liczyć, a nie, że tylko
    twoje zdanie jest słuszne...

    Poświęć chwilę na zastanowienie zanim odpowiesz, bo najwyraźniej piszesz
    głupoty tylko po to, aby coś napisać.


    >> Bredzisz.
    >> Trzeba być kretynem żeby wjeżdżać w ludzi samochodem, bo ten ktoś
    >> uważa, że protest jest niesłuszny, a potem wymyślać z dupy wzięte
    >> usprawiedliwienia, że teściowa na cebulę czekała.
    >
    > Ok, tak postawione mozemy przyjac.
    > Czyli rozjezdzanie inaczej myslacych jest niedopuszczalne.
    > W zasadzie mozemy sie zgodzic.

    Ja pierdolę... dopiero po tylu postach doszedłeś do oczywistości...
    Długo to trwało, ale to "w zasadzie mozemy sie zgodzic" albo "możemy
    przyjąć" sugeruje, że nadal masz wątpliwości.
    Czyli równie dobrze nie możemy tak przyjąć i w zasadzie możemy się z tym
    nie zgodzić?

    Serio? Wjeżdżać samochodem w ludzi, czy nie wjeżdżać, to dylemat do
    roztrząsania na kilka tygodni? Można się z wjeżdżaniem w ludzi zgodzić,
    albo nie można?
    Aż się boję spytać, ile u ciebie trwa podjęcie decyzji, czy zaparzyć
    kawę, czy nie zaparzyć...

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1