eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Zapomniana" faktura - kto odpowiada? › Re: "Zapomniana" faktura - kto odpowiada?
  • Data: 2006-01-13 21:45:14
    Temat: Re: "Zapomniana" faktura - kto odpowiada?
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <n...@f...peel> napisal(a):
    >> A znasz przepis prawa mówiący o formie dostarczenia odbiorcy rachunku?
    >> Ja nie. Znam tylko mowiący o tym, że rachunek trzeba wystawić.
    >> Podejrzewam również, że uniemożliwianie odbiorcy dostępu do tego
    >> rachunku jest na jakiejś podstawie karalne, czyli że nie można się
    >> ukrywać przed odbiorcą lub nie wydać na jego wniosek. Ale to nie
    >> zmienia faktu, że nie ma obowiązku wysyłania komuś faktury pocztą.
    >
    > Pewnie nie ma, ale firma postępująca w ten sposób: "Faktura wystawiona,
    > przyjeżdżajcie sobie po nią sami" sama ukręca na siebie bicz.

    W zasadzie tak, ale rozmawiamy o prawie, a nie o zwyczajach w obrocie
    gospodarczym. :)

    >> P.S. Znam firmę, w której są trzy opcje: można albo wydrukować
    >> fakturę z PDFa, albo przyjść po nią do biura, albo zapłacić za jej
    >> wysłanie. :) NO i w sumie nie dziwię się, faktur jest multum co
    >> miesiąc, a wysłanie każdej kosztowało 1,25 plus koszt toneru, kartki,
    >> koperty i pracy osoby, która to pakowała.
    >
    > No przepraszam bardzo, ale jak się zakłada firmę, to chyba bierze się pod
    > uwagę także i takie koszty i odpowiednio kalkuluje cenę usługi. Czy kosztami
    > zużytej energii elektrycznej, wody i paliwa też obciążają bezpośrednio
    > klienta? ;-)

    Nie ma sprawy, ale większość klientów (ta firma to ISP) wybiera jednak o
    kilka złotych tańszy abonament i drukowanie sobie faktur samodzielnie. :)

    > Sorki, ale to w moim - jako wystawcy faktury - interesie jest, by dotarła
    > ona do klienta i by mógł on na jej podstawie zapłacić za usługę/towar itp.
    > Parę razy zdarzało się, że nie docierała ona tam, gdzie powinna i dopóki nie
    > wysłałam jej/duplikatu ponownie, to mogłam tylko pomarzyć o zapłacie.

    Płaci się nie na podstawie faktury, tylko na podstawie umowy. :) Nie
    może być faktury bez umowy (choćby ustnej). Faktura jest tylko
    osobnym dokumentem dla celów księgowych, wystawianym zgodnie z wymogami
    odrębnych przepisów.

    Podpowiem Ci przykład - jest jakiś sprzedawca, na przykład dostawca
    internetu, który nie wystawia paragonów fiskalnych (bo nie przekroczył
    progu przychodu, przy którym wymaga się kasy fiskalnej), a sprzedaje
    coś klientowi indywidualnemu, czyli równiez rachunku/faktury nie musi
    mu wystawiać z własnej inicjatywy. Czy to oznacza, że klient ma nie
    płacić? :)

    >> Teraz klient zamawia usługę dostarczenia faktury, płaci i dostaje
    >> poleconym. Za swoje pieniądze. :)
    >
    > To jest chyba jedynie polityka małych, papudrackich firm, a nie takich,
    > które poważnie i z szacunkiem traktują swoich klientów.

    O tym można dyskutować, ale żaden z kilkuset klientów tej firmy nie ma
    jakichś specjalnych wątpliwości. Kilku chce mieć faktury z podpisem i
    pieczątką, no i ma, za dodatkową opłatą. :) Inni wolą mieć taniej. Taka
    branża po prostu. W innej, gdzie obraca się większymi kwotami niż
    kilkadziesiąt zł, pewnie byłoby to niestosowne.

    > BTW - czy pobieranie opłaty za dostarczenie faktury jest zgodne z prawem?

    Znasz przepis, który tego zabrania? W siedzibie można odebrać za free.
    Jest otwarta w zwyczajowo przyjętych godzinach, czyli w ciągu dnia w dni
    powszednie.
    --
    Samotnik
    www.bizuteria-artystyczna.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1