eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakup domu. Czy to podpada pod wyłudzenie? › Re: Zakup domu. Czy to podpada pod wyłudzenie?
  • Date: Sat, 20 Sep 2008 15:42:55 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (X11/20080720)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zakup domu. Czy to podpada pod wyłudzenie?
    References: <i...@4...com>
    In-Reply-To: <i...@4...com>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <2...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 91.206.96.25
    X-Trace: news.home.net.pl 1221920242 91.206.96.25 (20 Sep 2008 16:17:22 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 31
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:554481
    [ ukryj nagłówki ]

    agent73 pisze:

    > mieszkalnego. Podpisał umowę przedwstępną, wpłacił całkiem pokaźny
    > zadatek, po czym udał się do banku po kredyt. Jak to przy kredytach
    > bywa, bank zażądał stosownego wpisu do księgi wieczystej, ale

    Huh? Wpisy do księgi wieczystej dodaje się PO zawarciu umowy kredytowej.

    > właściciel budynku (sprzedający który wziął zadatek) nie wyraził na to
    > zgody, a więc z kredytu przysłowiowe nici! Gotówki oczywiście brak.
    > W związku z tym jestem ciekawy, czy znajomy kolegi "wtopił" na całego,
    > czy też jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Chodzi oczywiście o

    Teraz już nie. Na przyszłość - najpierw należy uzyskiwać promesę
    kredytową. Niestety nie wszystkie banki to mają :(

    > możliwość odzyskania zadatku, lub "przekonania" (prawnie dozwolonymi
    > sposobami) właściciela do zgody na obciążenie hipoteki...

    Ni dudu.

    > Jeśli nie ma żadnego prawnego sposobu, to czy w takim wypadku
    > właściciel może sobie sprzedawać tą wolną połówkę chałupy np. co pół
    > roku? Do czasu aż trafi na kogoś z gotówką? Wtedy oczywiście się
    > rozmyśli i straci zadatek, ale biorąc pod uwagę, ile osób
    > statystycznie kupuje dom na kredyt, a ile za gotówkę, to sami
    > wiecie...
    > A zatem, czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji?

    Należy próbować w innym banku - chyba że kompletnie bez sensu termin
    zawarcia umowy ostatecznej był króciutki i już upłynął.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1