eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem › Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
  • Data: 2024-04-11 06:28:21
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.04.2024 o 02:32, Marcin Debowski pisze:

    >> No ale kwiatek mówi że nauka i się władowałeś w dyskusję, to szczekaj;)
    >> A to czy nauka może się mylić jak najbardziej nie jest kwestią umowy
    >> społecznej, więc zakładam że odpowiadasz na poprzednie pytanie.
    >
    > Moment. Nauka to jest stwierdzenie faktu, że występuje gradacja cech.
    > Ujęcie tej gradacji w ramy językowe czy obyczajowe to jest ten konstrukt
    > społeczny.

    Kwiatkowi tłumacz. Nie mnie.

    >> Ale jak słusznie zauważyłeś jest to konstrukt społeczny.
    >
    > Istnienie wielości odmian nie jest. Tak samo nie wydaje mi się, że
    > istnienie odmian innych poza skrajnymi jest schorzeniem i nauka też nie
    > widzi tego jako schorzenie.

    Od razu schorzenie - a albinizm jest schorzeniem? A może czwartą rasą? A
    nie wróć ostatnio podobno naukowo dowiedziono że rasy nie istnieją;)

    > Jeśli ktoś czuje się dotknięty stwierdzeniem o niepełnosprawności to
    > mogę takiego określenia wobec niego nie używać.

    Może i mogę. Ale to po prostu robienie kurtyzany z logiki - a jak ktoś
    się czuje dotknięty tym, że jest czarny, gruby, chory albo niski ot co?
    Pozmieniamy dla niego definicje?

    > Ale jeśli
    > ktoś próbuje zmieniać cały system w związku z tym, to MZ może tu być
    > większy problem niż ta niepełnosprawność.

    IMHO wynik to z tego, że powstała komórka która ma "walczyć" o
    niepełnosprwnych a walczyć nie ma o co, bo nikt z nimi nie walczy. A oni
    się zapisali na wojnę o prawa i niedyskryminowanie a tymczasem nikt nie
    narusza ich praw ani nie dyskryminuje, więc jak walczyć?

    > Część z tych osób chce też po prostu zaistnieć bo, ponownie, kompleksy.
    > Robią tym MZ olbrzymią krzywdę swojemu środowisku, a raczej środowisku
    > osób niebinarnych.

    Też tak sądzę. A najzabawniejsze wydają się osoby spoza środowiska które
    robią jeszcze większy hałas że pierdyliard płci to nauka i trzecia płec,
    choć same jak rozumiem mają przypisaną jedną z dwóch płci. Wydaje się na
    pierwszy rzut oka że robią im krecią robotę i ośmieszają ideę ale to nie
    tak - za 10 lat rzeczywiście naukowcy będą się zapierali że to są
    dodatkowe płci, a jak który będzie twierdzil inaczej to skonczy jak ci
    co nie popierali odbierania praw niezaszczepionym, bo przecież
    "zaszczepieni nie będą zarażać, bo nie będą chorowali". Okno Overtona...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1