W dniu 07.04.2024 o 15:48, alojzy nieborak pisze:

>> W jednej teorii gatunki powstawały przez miliony lat na zasadzie
>> doboru naturalnego
>
> Na zasadzie doboru to chyba dostosowanie się do środowiska.
> Powstawanie gatunków bardziej na drodze rozgałęzień/fiksacji kodu.

I powodzenia w doborze naturalnyn tych co otrzymali lepsze mutacje w genach.

> Chrześcijanie/kościół gadają coś w ten deseń: ST i NT jest opisem
> relacji Bóg-człowiek.

Mogą se gadać co chcą, nie zmienia tego że biblia to książka fantasy i
jej związek z rzeczywistością jest bardzo symboliczny. Na przykład w
historii o wygnaniu żydów z egiptu zgadza się w zasadzie to że był Egipt
i żydzim bo ta akcja z morzem i to że zabłądzili na pustyni i szli tam30
lat się już nie spina;). Więc nie - nie jest tak, że biblia nie stoi w
sprzeczności z teorią ewolucji czy big bangiem (w sumie uczciwie mówiąc
co do big bangu pewności też nie mamy, ale jestem pewien że to bliżej
prawdy niz o brodatym dziadku co się z tym sześć dni męczył). Stoi w
zasadniczej sprzeczności i jak papież twierdzi inaczej to znaczy że jest
odklejony (w sumie nie ma wątpliwości że jest - i będzie coraz gorzej -
starość się bogu nie udałam - o ile wierzyć w boga).
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!