W dniu 06.04.2024 o 22:38, Robert Wańkowski pisze:

>> A dlaczego poglądy medyczne? Po prostu poglądy. Kościół katolicki ma
>> dość dziwne poglądy na antykoncepcję.
>
>
> Dla Cibie dziwne, bo inne wartości wyznajesz.

Myślałem, że medycyna to bardziej nauka niż wiara:P

>>> Forsuje kalendarzyk jako nie gorszą metodę od prezerwatywy?
>>
>> Chociażby. Albo nie przepisuje hormonalnej, bo nie. Albo schizofrenika
>> zamiast do psychiatry wyśle do egzorcysty. Albo termalnie choremu
>> odmówi środków przeciwbólowych bo to narkotyki a cieprienie
>> uszlachetnia i prowadzi do zbawienia.
>>
>
> Ale nazmyślałeś.

Ale że konkretnie co?

Że kalendarzyk jest mniej skuteczny od gumek - no jest. Dodatkowo nie
zmniejsza ryzyka chorób wenerycznych.

Że kościół dalej uznaje oficjalnie egzorcyzmy?

Że uważa że cieprienie uszlachetnia?


>>> Dlaczego? Czym by Tobie wyrządził krzywdę? ;)
>>
>> Jak już pisałem z oczywistych względów do gina nie chodzę, ale jakbym
>> chodził to jako antykoncepcję zapewne chciałbym stosować spiralę - i u
>> księdza gina wyczuwam z daleka kłopoty w tej materii.
>>
>
> To chyba oczywiste.

No właśnie. A spirala jest oficjalnie uznanym środkiem antykoncepcyjnym
o potwierdzonej skuteczności (IMHO najlepszym jak bzykasz się tylko z
żoną, bo jak nie to gumki). Dlaczego miałbym być pozbawiony najlepszej
opcji bo "sprawdzić czy nie ksiądz?"

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!