doom3 napisał(a):

>> Czyli kupujesz dostep ekstra a nie razem z konsola?

> Tak jakby bo tutaj tez sa 2 poziomy jakby tej uslugi:

CHodzi mi o to, ze XBL to jest inny produkt.

>> Wynika z tego, ze usluga swiadczona jest w USA a nie w Polsce.

> i... co z powyzszego wynika ? ;)

To jest wlasnie roznica pomiedzy paleniem skreta w Holandii przez Polaka
a paleniem holenderskiego skreta w Polsce ;)

> Jak to musza ? Przeciez konsole kupuje spolonizowana z polskimi papierami i
> polska gwarancja.
> Usluga XBL powiedzmy, ze mnie srednio interesuje... ze wzdlegow chociazby na
> brak polonizacji.
> Aczkolwiek rozmawiamy o blokowaniu i dostepu do XBL jak i blodady dostepu do
> wlasnego dysku twardego.

Rozmawiamy o modyfikacji konsoli, ktora to modyfikacja jest niezgodna z
prawem i ktorej konsekwencja jest blokada mozliwosci korzystania z XBL
oraz, wystepujaca nie zawsze, blokada dostepu do dysku (nawiasem mowiac,
czy bez XBL do czegos sie dysku w konsoli nie zhackowanej uzywa?).

> Ok, teoretycznie mozna wymienic, ale co z paragrafem pozwalajacym nam zrobic
> sobie "kopie bezpieczenstwa" ?

Ten paragraf ochroni Twoja szanowna dupe przed zarzutem wykonania
nielegalnej kopii oprogramowania. I tylko tyle.

>> Masz na mysli, ze Polak, ktory wypali jointa w Holandii po powrocie do
>> kraju zostanie za to zatrzymany? Moim zdaniem tak nie jest.

> Zwolnij... jezeli mialbym maryske z holandii to moge ja legalnie wypalic w
> polsce ?

Nie tak. Mialem na mysli, ze fakt bycia Polakiem to za malo, zeby
zgodnie z polskim prawem ukarac Ciebie za wypalenie skreta w Holandii.
Nawet jesli do skreta byla dolaczona instrukcja w jezyku polskim oraz
fakt ze bilet wstepu do knajpy ze skretami tez kupiles w Polsce ;)

j.