Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ec2g3i$2ai$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Setes napisał(a):
>
>> Jesli tak - czy mam jakies szanse zeby cokolwiek od pozwanego wydusic, no
>> i jak ewentualnie do tego sie zabrac ?
>
> Od pozwanego nie masz szans. Ale masz duże szanse w stosunku do pani
> mecenas, o ile rzeczywiście zapomniała złożyć wniosku o przyznanie kosztów
> lub wniosku o uzupełnienie wyroku, jeśli taki wniosek złożyła, a sąd go
> pominął.

- hmmm, to moze tlumaczyc dlaczego mnie unika ! ;-)

>> Jesli jednak zazadala, wowczas moglaby to byc pomylka Sadu, zdaza sie to
>> ?
>
> Zdarza się, ale pani mecenas w takim wypadku nie powinna być bezczynna.

- no wlasnie, jestem troche zdegustowany jej postawa

Chyba ostatnie pytanie, (przepraszam ale "zielony" jestem) jak uzyskac od
Sadu kopie pozwu ? Czy poprostu napisac podanie i zlozyc zaopatrzone w
znaczek skarbowy ? Czy jak ?

Pozdrawiam
Pawel,