eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWyrok nakazowy › Re: Wyrok nakazowy
  • Data: 2004-12-08 06:33:27
    Temat: Re: Wyrok nakazowy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur "Shiva" Włodarczyk wrote:

    >>Wtracasz z dwumiesiecznych wakacji podczas ktorych starsza pani
    >>nieopacznie odebrala pismo i juz jestes winny i skazany..
    >
    > Dokladnie, jest to absolutny bezsens. DO RAK WLASNYCH - nie mozna takich
    > rzeczy dostarczac w inny sposob.

    Wiesz, istnieje coś takiego, jak obowiązek meldunkowy. I sąd zakłada, że
    tam, gdzie jesteś zameldowany, jesteś osiągalny. To po pierwsze.

    Po drugie gdyby nie był to proces nakazowy, tylko 'normalny', a Ty
    miałbyś taką samą sytuację (wezwanie na rozprawę 'odebrała starsza
    pani'), to miałbyś taki sam problem - i jeszcze dodatkowo możliwą
    grzywnę za nie stawienie się na rozprawie.

    Po trzecie - jak twoja rodzina jest na tyle bezmyślna, że nie jest w
    stanie zrozumieć, że nie należy odbierać listów poleconych z sądu za
    Ciebie (i jeszcze potem o nich zapominać) i będzie przez to jakaś
    'chryja', to są jeszcze możliwe drogi odwołania od wyroku, który się
    uprawomocnił, ale to już 'wyższa szkoła jazdy' (przywracanie terminu
    odwołania, kasacje itepe).

    ATSD to w ogóle jakis idiotyzm, żeby polecone za potwierdzeniem odioru
    listonosz wydawał każdej osobie, która akurat otworzy drzwi mieszkania -
    bez legitymowania nawet. Równie dobrze może wręczyć polecony...
    włamywaczowi ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1