Osoba znana wszem i wobec jako Vicky zamieszkała pod adresem
<b...@a...pl> napisała:

> Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w wiadomości
> news:aoeviv$31f$1@news.tpi.pl...
>> Osoba znana wszem i wobec jako przemo zamieszkała pod adresem
>> <p...@i...pl> napisała:
>>
>>> Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w wiadomości
>>> news:aoerht$794$1@news2.tpi.pl...
> Taką nieobecnością
>> jest urlop, choroba pracownika potwierdzona właściwym drukiem itp.
>> Jeśli pracownik ma napisane na zwolnieniu, że może chodzić, to może
sam
>> przynieśc druk zwolnienia do zakłądu pracy.
>
> Właśnie apropos..
> dostałam od lakarza L-4 z kodem 1 czyli że nie mogę chodzić tyle że
> lekarz skierował mnie na rehabilitację
> i tak się zastanawiam czy mam tam przefrunąć? Prawdę mówiąc nie
> korzystałam nigdy z L-4 i nie wiedziałam że istanieje taki kod więc
> nawet nie zareagowałam. I teraz nie wiem za bardzo co mam zrobić, bo
> jeśliby moi kadrowcy wpadli na pomysł skomtrolowania mnie, a będę
> nieobecna w domu to mam przechlapane.
>

Po pierwsze to czy kontrolowac Cię może zakład pracy czy ZUS to reguluje
rozporządzenie - w zalezności od ilości zatrudnionych itp.
Po drugie nawet taka instytucja ZUS jest na tyle pokumana, że wie, że na
rehabilitację albo na kontrolę trzeba iść. Jesli akurat kontrola
dopadnie Cię w czasie kiedy Cię nie ma, to masz w ciągu wyznaczonego
czasu przedstawić świstek, że byłaś na rehabilitacji w tym czasie
własnie.
Swoją drogą to dziwne, że masz chodzić na rehabilitację i jedncześnie
masz kod "powinien lezeć".

--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl