Użytkownik "Krystyna" <w...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e3pemb$4v5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> W wypowiedzeniu jest zawarta informacja iż w terminie do 7 dni przysługuje
> prawo odwołania do Sądu Pracy.Czy to coś da?I ewentualnie jak wygląda
> sprawa
> kosztów sądowych? Generalnie najważniejszą sprawą jest obecnie znalezienie
> jakichkolwiek środków finansowych pozwalających na utrzymanie.I to jest w
> zasadzie nadrzędna sprawa.Stąd pytanie jak wygląda to z punktu widzenia
> prawa.Czy istnieją jakieś organizacje mogace w jakiś sposób pomóc w tej
> trudnej sytuacji?

Czy coś da ? Jeśli faktycznie przyczyna "wyssana z palca" to powinno -
pozostaje kwestia znalezienia dowodów i świadków.
Sąd Pracy jest bezkosztowy dla pracownika.

A co do pomocy to jedyne co mi przychodzi do głowy to zarejestrować się w
urzędzie pracy (po skończeniu okresu wypowiedzenia), będzie zasiłek oraz
zwrócić się do ośrodka pomocy społecznej.


--
Pozdrawiam
ZauraK