-
Data: 2006-07-25 20:46:15
Temat: Re: Wypadek drogowy - czyja wina?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ea5qm2$6ag$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Robert Tomasik napisał(a):
>> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:ea3lg2$na8$3@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>>> no tak, zapomniałem że hamował i nie wyhamował. Wobec czego wychodzi
>>> >80. Pytanie ile ponad.
>>
>> No i doszliśmy do początku. Nie wiemy w które miejsce uderzył ten samochód.
>
> No ale czy to jest ważne?. W zasadzie dla każdego miejsca uderzenia samochodu
> potrafię sobie wyobrazić sytuację kiedy to jest wina wyprzedzającego.
Również, jak wyprzedzany uderzył w jego bok lub nawet zgoła zahaczył o tylny
błotnik wyprzedzającego? A znam takie sytuacje.
Biorąc pod uwagę niewielką prędkość tego wyprzedzanego, to generalnie moim
zdaniem można przyjąć, że uderzenie wyprzedzającego w tylną lewą część pojazdu
świadczy o winie wyprzedzającego. Jeśli to wyprzedzany uderzył w wyprzedzającego
albo do zderzenia doszło przednimi błotnika, to skłonny jestem uznać winę
wyprzedzanego. Znaczenie ma tutaj również długość tej kolejki pojazdów, bowiem
co najmniej z takiej odległości wyprzedzany powinien był dostrzec
wyprzedzającego. Wcześniej miał prawo przypuszczać, że ten będzie się zachowywał
zgodnie z przepisami. Tam podobno był zakaz wyprzedzania. A zatem dokąd
wyprzedzający nie zmienił pasa jezdni można było zakładać, że tego nie uczyni.
Co do prędkości tego wyprzedającego, to przyjęcie przez Ciebie prędkości 80 km/h
jest trochę dowolne. Droga hamowania 40 m, to w zależności od rodzaju i stanu
nawierzchni, rodzaju gum prędkość w granicach 60-80 km/h. Tyle, że nie wiem tak
naprawdę, czy to było dokładnie 40 metrów oraz czy ten, kto to mierzył, umiał to
robić. Bo od drogi hamowania zmierzonej na jezdni musisz odjąć rozstaw osi
pojazdu przykładowo. Przyjmując te 35 metrów, to przy gorszym stanie nawierzchni
możemy trafić w zakres 40-60 km/h nawet. Podobnie będzie, gdy w samochodzie
będzie ABS. ABS tak naprawdę wydłuża drogę hamowania, a jego doskonałość polega
na zapobieganiu utraty stateczności pojazdu.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta