eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek › Re: Wypadek
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Olgierd <n...@r...org>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wypadek
    Date: Fri, 18 Jul 2008 10:51:15 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 41
    Message-ID: <p...@r...org>
    References: <487f6c29$0$7544$9b4e6d93@newsspool1.arcor-online.net>
    <o...@n...lechistan.com> <g5o0sp$j6p$1@inews.gazeta.pl>
    <j...@n...lechistan.com>
    <p...@r...org>
    <3...@u...googlegroups.com>
    <p...@r...org>
    <3...@h...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: hub.money.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1216378275 5077 217.153.72.70 (18 Jul 2008 10:51:15 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Jul 2008 10:51:15 +0000 (UTC)
    X-User: olgierdr
    User-Agent: Pan/0.132 (Waxed in Black)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:544439
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Fri, 18 Jul 2008 03:43:56 -0700, Matt napisał(a):

    >> Jest jeszcze coś takiego jak ocena prędkości nadjeżdżającego pojazdu.
    >> To, że widzę coś w odległości 200 metrów też się bierze pod uwagę.
    >
    > Ale masz obowiązek upewnić się, że zdążysz wyjechać - biorąc pod uwagę
    > aktualne warunki na drodze.

    No oczywiście, to jest jasne. Więc ja to robię tak: "aha, jest 100 metrów
    dalej, przy prędkości 50 km/h zajmie mu to ok. 7 sekund, więc..." i tu
    decyzja. Biorę pod uwagę także czas, w jakim mój pojazd zbierze się do
    tego 50 km/h.

    > Skąd wiesz, że na drodze którą jedzie
    > motocykl nie ma podwyższonej prędkości?

    Przypuśćmy, że wiem jaka jest dopuszczalna maksymalna na drodze, na którą
    chcę wjechać.
    BTW: co to jest podwyższona prędkość?

    >> ... chyba że widział go w odległości 100 metrów, ale nie przypuszczał,
    >> że te 100 motor pokona w czasie 2,5 sekundy.
    >
    > Gdyby motocykl pokonał 100 metrów w 2,5 sekundy, to na pewno nie
    > skończyłoby się na złamanych nogach jak w tym wątku. A jeśli ktoś "nie
    > przypuszczał", to powinien popatrzyć i upewnić się czy zdąży.

    A na czym by się skończyło? To jest raptem ca. 120-130 km/h. Pacząc na
    większość naszych bohaterów dość niewielka.

    > Mnie też taki jeden o mało nie zepchnął na z pasa bo "nie przypuszczał"
    > że ktoś może wyprzedzić prawym pasem samochód jadący 100km/h środkowym
    > (z trzech) pasem autostrady.

    Jego błąd. Twoje zachowanie było prawidłowe.
    Jak rozumiem opisywany przypadek mówi o sytuacji, kiedy kierowca
    motocykla jest współodpowiedzialny za zdarzenie (nadmierna prędkość)?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1