eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWychowanie przez pracęRe: Wychowanie przez pracę
  • Data: 2005-07-01 19:19:19
    Temat: Re: Wychowanie przez pracę
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:da42oc$6qh$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Takie rozumowanie prowadzi do tego co mamy teraz - młodzież coraz
    gorsza
    > i bezczelna.

    Pewnie i racja. Ale czy łąmanie ich prawa zmieni ich, czy moze przekona,
    że prawo można łąmać bezkarnie.

    > Jakie wynagrodzenie? Praca nie jest wykonywana w ramach stosunku
    pracy.

    Ależ stosunek parcy tu nic do rzeczy nie ma. Ja myślałem o
    konsekwencjach wynikających z treści art. 628 kc. "Jeżeli strony nie
    określiły wysokości wynagrodzenia ani nie wskazały podstaw do jego
    ustalenia, poczytuje się w razie wątpliwości, że strony miały na myśli
    zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju. Jeżeli także w ten sposób
    nie da się ustalić wysokości wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie
    odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom
    przyjmującego zamówienie." Ciekawe jaką by miał minę dyrektor szkoły
    otrzymawszy rachunki za przepracowane godziny.

    > To środki wychowawcze.

    Wiesz, środki wychowawcze stosuje sąd. A jeśli już dyrektor szkoły, to
    raczej w czasie roku szkolnego. Poza tym nie może to polegać na
    wykonywaniu pracy zamiast parcowników szkoły.

    > A art. 231 kk? Po pierwsze wątpię czy dyrektor jest funkcjonariuszem
    > publicznym - nie wydaje decyzji administracyjnych.

    To już keidyś po bużliwej dyskusji ustaliliśmy, ze ejst. Wowczas akurat
    chodziło bodaj o wydanie regulaminu szkoły. Zresztą, jeśli nawet nie
    231, to na pewno 276 kk - ukrywanie dokumnetu (świadectwa) co do którego
    dyrektor przecież nei ma parwa go nie wydać, skoro wystawił. To tak,
    jakby parcownik Wydziału Komunikacji kazał Ci pozamiatać, zanim wyda
    prawo jazdy.

    > A po drugie wcale nie
    > przekracza uprawnieniń tylko stosuje środki wychowawcze wobec
    młodzieży
    > co jest jego wręcz obowiązkiem :).

    Co do obowiazków to pełna zgoda. Ale przy okazji widzę opisane wyżej
    komplikacje.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1