>> Moje pytanie - Czy zarząd wspólnoty może sam bez uchwały czy
>> innej formy glosowania decydować o ilości przyznawanych pilotów,
>> czy musza mieć papier gdzie zostało to ustalone oraz czy można
>> gdzieś zaskarżyć decyzje zarządu.

>Zarząd może. W końcu daliście im zarządzać. Powierzyliście im swoje prawa.
>Zarządca to zazwyczaj FIRMA nastawiona na zarobek. Kupuje na fakturę pilota
>za 30 PLN, i refakturuje wspólnotę na kwotę 130 PLN ... Se wybraliście
>zarządcę, to macie z dyńki :)

Zarząd Wspólnoty to są mieszkańcy, dodatkowo jest firma Administrująca
nieruchomością jakoś tak to działa.


>Przerabiałem to samo. Miast zbierać wspólnotę, taniej jest skolektywizować
>się z sąsiadami, o ile z nimi potrafisz żyć w pokoju. Nas zarządca chciał
>kosić po 130 za pilota. Wzięliśmy w paru sąsiadów pilota na spółę ... Na
>spółę z sąsiadami wzięliśmy centralkę, w centralkę wrzuciliśmy tego pilota
>od zarządcy i rozdaliśmy sobie piloty do centralki. Zasada jest taka - mamy
>piloty kupowane w sklepie po 15 PLN za sztukę. Jak naciskam przycisk, nasza
>centralka "wzbudza" pilota od zarządcy i otwiera bramę. Dzięki temu mam
>piloty: w aucie służbowym, prywatnym, w motorze, w mieszkaniu 3, przy
>kluczach ... 10 pilotów mam w cenie 1 :).

nasze piloty 89 pln/pilot, przekodowanie starych 0 pln i 2 miałem które da
się przekodować a jeden który nie nadaje się do nowej elektroniki wiec
zamówiłem dodatkowego i tego dodatkowego nie chcieli mi wydać a zapłacony ,
kwotę mamy odjąć od przyszłego czynszu.
O centralce już gdzieś wyczytałem ale nie wiem czy sięgnie z mojego lokalu
lub komórki lokatorskiej. Może przetestuje w sumie sami mnie zmuszają
aczkolwiek wolałbym nie robić dziur bezpieczeństwa w systemie.

Marcin.