eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWłączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego pracownika IKEARe: Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego pracownika IKEA
  • Data: 2022-12-13 20:17:31
    Temat: Re: Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego pracownika IKEA
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 12 Dec 2022 20:01:04 +0100, Kviat wrote:
    > W dniu 12.12.2022 o 18:13, J.F pisze:
    >> On Wed, 7 Dec 2022 19:05:07 +0100, Kviat wrote:
    >>
    >>> Bo widzisz, to jest tak, że jeżeli ktoś pisze pracę naukową i musi
    >>> zacytować jakiś fragment, choćby to był fragment z Mein Kampf, to to ma
    >>> zupełnie inny wydźwięk, niż gdy ktoś na poparcie swojego osobistego
    >>> przekonania o konieczności eksterminacji ludzi zacytował fragment
    >>> jakiejś książki o konieczności eksterminacji jakichś ludzi.
    >>
    >> Ale kto powiedzial, ze ma takie osobiste przekonania?
    >
    > Zacytował ten fragment, bo się z nim nie zgadzał?

    A nie mogl?

    >> O ile pamietam, to on tylko napisal, ze nie czuje sie w obowiazku
    >> "włączyc LGBT". Plus cytat z Biblii.
    >
    > To źle pamiętasz.
    > https://www.money.pl/gospodarka/ikea-zwalnia-pracown
    ika-za-cytowanie-biblii-dotarlismy-do-pelnych-wpisow
    -z-wewnetrznego-forum-firmy-6397818732758657a.html

    No to na osobiste przekonanie wygląda
    "Akceptacja i promowanie homoseksualizmu i innych dewiacji to sianie
    zgorszenia"

    Z obowiazkiem tez cos bylo, ale widac pózniej i "na gębę".
    https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/pracown
    ik-ikea-zwolniony-za-krytyke-lgbt/pvxrc5y

    "Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas". Innego zdania był
    jednak Tomasz K., wieloletni pracownik IKEA. - Poruszyło mnie to i
    wzburzyło, bo nie uważam, żeby to było moim obowiązkiem "

    >>> Pracodawca ma obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy
    >>> wszystkim pracownikom, a koleś ma wdrukowane we łbie wieszanie kamieni
    >>> młyńskich na szyjach ludzi.
    >>> Czego jeszcze nie rozumiesz?
    >>
    >> "Koleś" tam pracowal wiele lat i jakos nikogo nie wieszal, tylko był
    >> cenionym pracownikiem :-)
    >
    > No. Należałoby go jeszcze pochwalić za tolerancję.
    > Łaskawca mógł karać śmiercią, ale był tolerancyjny i nie karał.
    > Ja pierdolę...

    W kazdym badz razie zadna skarga od klientow na pracownika nie
    wplynęła, zeby choc do klientow mowil "wy pedały".

    >> A z kolei kierowniczka/zarząd ma wdrukowane zwalnianie mniej
    >> tolerancyjnych - czyz to nie jest karygodne ? :-P
    >
    > Bo widzisz, normalni ludzie nie potrzebują zakazów prawnych żeby nie
    > wieszać kół młyńskich innym ludziom na szyi.

    Ale inni sa jeszcze bardziej wrazliwi

    "Rozumiem, że w naszej firmie osoba LGBT ma prawo wyrażać swoje
    poglądy i przekonania (jest wręcz do tego zachęcana) a katolik już
    nie? Fajna 'równość'" - napisał "Tomasz".

    > Bo jakby się prawo zmieniło, jakby ten piękny kraj dzięki rządzącym stał
    > się państwem wyznaniowym i w pracy miałbym pracownika, którego _tylko_
    > prawo powstrzymuje od zabicia kogoś za np. odsłonięte włosy, to
    > zdecydowanie wolałbym się pozbyć takiego "tolerancyjnego" pracownika
    > żeby chronić pozostałych, w razie gdyby się kiedyś miało zmienić prawo.

    No ale tak to jest, ze prawo decyduje, bo inaczej to
    "jak Kali ukrasc krowę, to dobrze".

    > To całe pieprzenie na temat "tolerancji" dla osób homoseksualnych jest z
    > gruntu podszyte fałszem i manipulacją.
    > Skoro można twierdzić, że takie osoby powinny być _tolerowane_, że
    > należy im się "tolerancja", bo "to nie ich wina przecież", że "tacy się
    > urodzili" i tym podobne brednie, to tak samo można twierdzić, że osobom
    > hetero należy się "tolerancja", bo "to nie ich wina przecież", że "tacy
    > się urodzili"...

    A nie?

    > Te wszystkie banialuki o "tolerancji", o jakiejś wydumanej wyższości,
    > czy większej ważności osób hetero (bo jest nas więcej?) nad osobami
    > homoseksualnymi, że tylko dlatego powinniśmy ich, gorszych przecież od
    > nas _tolerować_, bo jesteśmy miłosierni, bo bóg jest przecież łaskawy i
    > wybacza ludziom grzechy (czyli jednak to ich wina, że tacy są...), to
    > tylko wdrukowywane ludziom od dzieciństwa kompleksy przywódców jakiejś
    > grupy wyznaniowej i ich wyznawców.

    A nie? Od zawsze byla mala grupa sprawująca władzę, ktora musiala
    wdrukowywac reszcie, ze ich wladza jest dobra :-)

    > A ja się pytam, dlaczego w ogóle jakimś ludziom trzeba tłumaczyć, a
    > wręcz prosić ich, żeby _tolerowali_ innych ludzi (i jeszcze im dziękować
    > za to, że łaskawie są "tolerancyjni"...) tylko dlatego, bo mają inne
    > preferencje seksualne? Tak jakby to była wina tych ludzi...

    Powiedzialbym, ze cos jest w ludzkiej psychice, ze sie przeciw
    slabszym zwraca.
    A mniejszosci są słabsze. Nie tylko seksualne.

    No i co - powinnismy to wrodzone działanie szanowac, czy edukowac?
    Ale gdzie sie powinna konczyc tolerancja?

    > https://oko.press/7-toksycznych-tresci-wychowania-ka
    tolickiego-krzywda-ktora-boli-tak-ze-rozpieprza-od-s
    rodka

    Hm ...
    "To twoja wina, że tamten człowiek był torturowany. Nieważne, że masz
    siedem lat i nie miałeś szans zrobić niczego naprawdę złego.
    Popełniłeś zbrodnie, przez które komuś wbijali gwoździe w dłonie."

    A teraz zamien na "przez które tamtego Żyda pobili".
    Cygana, Murzyna, geja ... krotko ostrzyżonego, narodowca"

    "Rytuał spowiedzi wyrabia to poczucie winy od ósmego roku życia. Nagle
    raz w miesiącu należy poddać swoje życie szczegółowej analizie i
    wymyślić wszystko, co powinniśmy byli zrobić lepiej, posługując się
    szczegółowymi listami grzechów. "

    No ale to źle, czy dobrze? czy chodzi o:

    "Źródłem największego zła i nieczystości jest twoje własne ciało. Ten
    niepokój i obrzydzenie zostaje w wyuczonych odruchach na lata. "

    Ma kosciół katolicki jakies idee fix na punkcie masturbacji ... ale
    przeciez 8-latkom sie o tym nie mówi. Trzeba jakos zaowalowac.


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1