Marek Dyjor pisze:

> i tu leży słabość tego prawa, zawsze można zapomnieć hasła :)

Ale jeżeli za odmowę podania hasła jest powiedzmy do pięciu lat ciężkich
robót to co za różnica czy połknął kartkę z kluczem czy zapomniał? Nie
mam pojęcia jak to wygląda w szczegółach ale gdyby faktycznie
"zapomnienie" miało drastycznie różne skutki prawne od "nie powiem bo
nie chcę" to dziwne by to było prawo :D

Oczywiście TrueCrypt załatwia sprawę o ile nie będą mieli dowodów, że na
tej "losowo" wypełnionej reszcie może być coś zaszyfrowanego.