eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiarygodność biegłych › Re: Wiarygodność biegłych
  • Data: 2023-07-11 16:52:47
    Temat: Re: Wiarygodność biegłych
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 11 Jul 2023 16:08:08 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 11.07.2023 o 11:21, J.F pisze:
    >>>>> Od początku mnie trochę dziwiło, czemu biegły pisze, czy tramwaj
    >>>>> ogranicza widoczność. Tramwaj, jaki jest, to każdy widzi. Wiadomo, że
    >>>> A pisze? Na razie to chyba rzeczniczka pisze.
    >>>>> każdy pojazd coś tam zasłania. Nawet samochód osobowy utrudnia widok
    >>>>> wstecz i znam przypadki najechania na rowerek, który dziecko oparło o
    >>>>> samochód od bagażnika na parkingu. Kierujący przyszedł od przodu, wsiadł
    >>>>> i cofnął, bo niczego nigdzie nie widział. Ale takich przypadków jest masa.
    >>>> No ale niemozliwosc zobaczenia, ze dziecko jest tam przytrzaśnięte,
    >>>> to raczej kluczowa jest ...
    >>> Powinno być widać jego część. A to nie ważne, czy całe, czy kawałek.
    >>> Chyba, że wykażemy, że motorniczy mógł sądzić, że ten kawałek dziecka,
    >>> co widzi w lusterku, to jest jakoś osobno od dziecka.
    >> Kawałek który wystawał mógł nie przypominać zakleszczonego dziecka,
    >> albo mogł przypominac dziecko, ktore przechodzi za tramwajem.
    >
    > Nie ruszyłbym widząc dziecko koło tramwaju.

    Ruszasz do przodu, a osoba z twojego rysunku wygląda, jakby stała za
    tramwajem :-)

    >> No i ciągle mi sie wydaje, ze dziecko powinno juz byc przewrócone na
    >> zewnątrz, z przytrzasniętą nóżką.
    >
    > Też tak sądzę.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1