eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiarygodność biegłych › Re: Wiarygodność biegłych
  • Data: 2023-07-11 16:08:08
    Temat: Re: Wiarygodność biegłych
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.07.2023 o 11:21, J.F pisze:

    >>>> Od początku mnie trochę dziwiło, czemu biegły pisze, czy tramwaj
    >>>> ogranicza widoczność. Tramwaj, jaki jest, to każdy widzi. Wiadomo, że
    >>> A pisze? Na razie to chyba rzeczniczka pisze.
    >>>> każdy pojazd coś tam zasłania. Nawet samochód osobowy utrudnia widok
    >>>> wstecz i znam przypadki najechania na rowerek, który dziecko oparło o
    >>>> samochód od bagażnika na parkingu. Kierujący przyszedł od przodu, wsiadł
    >>>> i cofnął, bo niczego nigdzie nie widział. Ale takich przypadków jest masa.
    >>> No ale niemozliwosc zobaczenia, ze dziecko jest tam przytrzaśnięte,
    >>> to raczej kluczowa jest ...
    >> Powinno być widać jego część. A to nie ważne, czy całe, czy kawałek.
    >> Chyba, że wykażemy, że motorniczy mógł sądzić, że ten kawałek dziecka,
    >> co widzi w lusterku, to jest jakoś osobno od dziecka.
    > Kawałek który wystawał mógł nie przypominać zakleszczonego dziecka,
    > albo mogł przypominac dziecko, ktore przechodzi za tramwajem.

    Nie ruszyłbym widząc dziecko koło tramwaju.
    >
    > No i ciągle mi sie wydaje, ze dziecko powinno juz byc przewrócone na
    > zewnątrz, z przytrzasniętą nóżką.

    Też tak sądzę.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1