eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiarygodność biegłych › Re: Wiarygodność biegłych
  • Data: 2023-07-10 10:58:13
    Temat: Re: Wiarygodność biegłych
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.07.2023 o 05:56, Shrek pisze:

    >>> Śmierć w mojej grupie wiekowej na koronawirusa to też bardzo rzadki
    >>> problem a mi chcieli świat pozamykać. Więc chyba dołożenie kamery to
    >>> nie jest jakieś nadmierne oczekiwanie w tym przypadku?
    >> Tu trafiasz w problem, który poniosłem na samym początku. Jeśli biegły
    >> stwierdzi, że konstrukcja tramwaju jest taka, ze motorniczy bez
    >> ponoszenia winy może nim zabić dziecko przede wszystkim należy
    >> "uziemić" wszystkie takie tramwaje do czasu wdrożenia rozwiązania nei
    >> stanowiącego zagrożenia. Ponadto należałoby osądzić wszystkich takim
    >> tramwajem jeździli oraz dopuścili do jeżdżenia. Bo przecież ten
    >> tramwaj się nagle nie wykrzywił.
    > No dokładnie. Dlatego biegły po prostu kłamie - albo po twojemu mija się
    > z prawdą - zaraz powołają biegłego że przecież napisał prawdę bo nie
    > utrudnia a uniemożliwia...

    Rolą biegłego jest wyjaśnienie sądowi kwestii, na których się ów sąd nie
    zna. A nie kreowanie rzeczywistości. To sąd musi ocenić. Opinia biegłego
    podlega takiej samej ocenie przez sąd, jak każdy inny dowód.
    >
    >> Wydaje mi się, że to biegły, a nie ty masz rację. Dziecko, żeby
    >> uderzyć głową w ziemię musi wystawać na więcej, niż te 15 cm od
    >> płaszczyzny drzwi, a to powoduje, że powinno je być widać.
    > Jak widać 1/3 dziecka to jest utrudniona widoczność czy nie?
    >
    Na tę 1/3 nie. Co do całego dziecka, to pytanie, czy widoczność 1/3
    dziecka wystarcza dla zapewnienia bezpieczeństwa. Ale nadal
    "utrudnienie", to coś niestandardowego. To, że wagon jest zagięty widać
    gołym okiem. On po prostu taki jest i tyle.

    To tak jakbyś próbował forsować pogląd, że budowa amunicji utrudnia
    trafienie, bo pocisk nie leci po prostej, tylko po krzywej balistycznej.
    No tak leci i nic na to nie poradzisz.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1