eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiara czy niewiara? › Re: Wiara czy niewiara?
  • Data: 2009-06-09 20:25:10
    Temat: Re: Wiara czy niewiara?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h0li4p$cvp$1@news.interia.pl...

    >> Co nie zmienia faktu, ze argumenty są w mojej ocenie niepoważne w tym
    >> wypadku akurat. Prędzej bym poparł twierdzenie, że przystąpienie do
    >> wiary
    >> i kościoła powinno się odbywać za wiedzą i wolą wiernego, a nie jego
    >> rodziców, jak to się odbywa obecnie.
    > Ale to też nie jest obiektywne i sensowne rozwiązanie. Bo to, jakim
    > człowiekiem będzie się później, wynika z wychowania. A żadne wychowanie
    > nie jest uniwersalne. Każde narzuca pewien styl życia, pewien układ.
    > Inaczej wychowane będzie dziecko z domu, gdzie panuje wojujący ateizm,
    > inaczej z domu agnostycznego czy też ateisty-niewtrącacza się, inaczej
    > z domu umiarkowanego wierzącego, a inaczej fundamentalisty. I każda z
    > tych opcji jest inna i żadna nie jest neutralna dla przyszłych wyborów
    > życiowych.

    Zgadza się, ale to argument za tym, by nie przywiązywać wagi właśnie do
    tego chrztu, czy bierzmowania. Moim zdaniem nie ono jest tu najważniejsze.
    Jak sam zauwazyłeś najważniejsze jest wychowanie, a prawa do wychowania
    rodzicom trudno odmówić.

    >> Zwłaszcza mnie to wkurza, jak na
    >> podstawie ilości chrztów podaje się liczbę wiernych takiego, czy innego
    >> wyznania, jak to - zdaje się - miejsce obecnie.
    > No cóż, markieting jak i w każdej dziedzinie.

    Ale głupi, bo podważa w moich oczach wiarygodność.

    > E tam, jakby mieć oszukiwać, to można oszukać w liczeniu, bo kto to
    > sprawdzi.

    Po coś nawołują i po coś te kółka różańcowe latają w te i nazad donosząc
    sobie kanapki i wodę. To jest zaobserwowanym przeze mnie faktem. na ile
    sensownym, to nie wiem. Zdaje się, że liczy ktoś przysłany przez biskupa, a
    proboszcz jest z tego procencika rozliczany.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1