eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno › Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
  • Data: 2013-12-12 23:37:57
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>

    >>
    >>> Jak piekarz Cię kojarzy w roli stałego klienta, a będzie miał pod
    >>> ręką potrzebną Ci informację, to Ci ją poda.
    >>
    >> Ale on żyje z chleba (oc) i z bułek (assistanse). Nie da mi bułki
    >> (assistance) dlatego, że mnie nie stać na chleb (oc). Może mi niczego nie
    >> dać (telefon).
    >
    > To prawda, że może.
    > Ale korzystniejsze wydaje się zaciąganie wędką z numerem telefonu
    > i tekstem "a assistance pan nie chce" na końcu, niż wysłanie na
    > drzewo.

    Taka jest twoja teoria. A teraz moja praktyka:
    1. spytałem policjanta, który mnie spisywał
    2. zapytałem na 112
    3. zapytałem telefonicznie tych co to okazali się z drugiego końca Polski i
    co to chcieli gotówkę
    4. zapytałem telefonicznie lokalnego mechanika, którego nie było na miejscu

    > Dlatego IMO byłoby sensowniej właśnie ubezpieczyciela pytać, niż
    > alarmowych.

    Gadasz o niczym.

    >
    >> Jest zresztą skrajnie głupie zawracać ludziom gitarę jak jest 112.
    >
    > Obawiam się że masz własną definicję funkcjonalności 112.
    > To NIE JEST telefon pomocowy "w drobnych sprawach dnia codziennego"
    > i już.

    To jest "drobna sprawa dnia codziennego" dla kogoś, kto z domu na niusy
    pisze. W szczerym polu zmienia się punkt widzenia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1